Sonic the Hedgehog 2 zarobił podczas premierowego weekendu $71 mln. To wynik o 22% lepszy od otwarcia pierwszej części, do której do tej pory należało najlepsze otwarcie filmu opartego na grze komputerowej.
Pierwszy Sonic jest jednak nadal najbardziej dochodową ekranizacją gry w historii amerykańskich kin. Jego przychody wyniosły ostatecznie $146,1 mln. Gdyby nie pandemia, która niecały miesiąc po premierze spowodowała zamknięcie kin, byłby one jeszcze wyższe. Jest więc wiele prawdopodobne, że część druga bez większych problemów przebije wynika poprzednika. Wynik Sonica jest także kolejnym z rzędu sukcesem studia Paramount w tym roku. Wcześniej bardzo dobrze spisały się Scream ($81,6 mln), Jackass Forever ($57,7 mln) oraz The Lost City (tym razem $9,2 mln / -38% / $68,9 mln).
Nowością w pierwszej dziesiątce był ten Ambulance. Najnowszy film Michaela Baya już od kilku tygodni jest grany w kinach na innych rynkach, gdzie do tej pory zarobił słabe $22,5 mln. Otwarcie w Ameryce nie jest także imponujące i wynosi tylko $8,7 mln. Budżet tej produkcji wyniosł wprawdzie zaledwie $40 mln, ale mimo to może mieć on problem z wyjściem „na zero” w dystrybucji kinowej.
Nowością w szerokiej dystrybucji jest także Everything Everywhere All At Once, który w ostatnich dwóch tygodniach był dużym przebojem kin studyjnych, zarabiając prawie $2,5 mln w 38 kinach. W piątek dystrybucja została rozszerzona do 1250 kin, gdzie przychody wyniosły $6,1 mln. Dystrybutor A24 planuje kolejne rozszerzenie w następnym tygodniu.
Ogromny, 74-procentowy spadek odnotował Morbius. Ekranizacja komiksu zbiera negatywne recenzje oraz nienajlepsze oceny od widzów, co zapewne ma wpływ na WOM i duży spadek. Podczas drugiego weekendu przychody wyniosły już tylko $10,2 mln. Po pierwszych dziesięciu dniach na jego koncie znajduje się $57 mln. Przed porażką finansową tytuł ten ratuje umiarkowany jak na hollywoodzkie warunki budżet na poziomie $75 mln.
Źródła: Deadline Hollywood, The Numbers
