Jak informuje dystrybutor, najnowszy film Quentina Tarantino przyciągnął do kin do końca weekendu 286 798 widzów.

To najlepszy wynik otwarcia pośród wszystkich filmów Tarantino. Należy jednak zaznaczyć, że rezultat ten obejmuje także pokazy przedpremierowe, które odbyły się już w środę i czwartek. Trudno więc porównać go bezpośrednio do wyników otwarć poprzednich dzieł reżysera: Bękartów wojny (101 561 widzów), Django – (96 339 widzów) oraz Nienawistnej ósemki (113 925 widzów). Jednak nawet po odliczeniu widowni sprzed piątek, wynik Pewnego razu… w Hollywood byłby rekordowy.

Jak zaznacza dystrybutor, to także najlepszy wynik otwarcia pośród wszystkich filmów, w których zagrali Leonardo DiCaprio (najwyraźniej Titanic zgromadził podczas swojego otwarcia mniej widzów) i Brad Pitt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.