lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Filmowy Hyde Park czyli ogólnie o kinie

PreviousPage 91 of 106Next
Cytat z Ernest Kubica data luty 20, 2023, 10:48

Tak naprawdę to nagrody filmowe (oprócz Oscarów) nie interesują prawie nikogo

Wtedy nagle interesowały wszystkich, głównie wiadome grupy 😉

https://www.bafta.org/media-centre/press-releases/new-diversity-requirement-film-awards

Na tak, w dzisiejszych czasach łatwo sobie zrobić reklamę.

Ale ogólnie chodzi mi o zwyczajną rodzinkę, która siedzi w niedzielny wieczór przed telewizorem i zastanawia się co obejrzeć. Raczej nikt nie rzuci tam propozycji, żeby włączyć rozdanie nagród BAFTA.

 

Cytat z Ernest Kubica data luty 20, 2023, 10:48

Tak naprawdę to nagrody filmowe (oprócz Oscarów) nie interesują prawie nikogo, oprócz największych kinomanów.

Nawet tutaj tacy by się znaleźli 😉

Dzisiaj 70 lat kończy William Petersen. Billy, nie wracaj już do CSI, już dwa razy wracałeś, wystarczy 🙂

A 94 lata dziś kończy James Hong. Jeśli zastanawiacie się który to aktor, to parafrazując Teda: "Oglądaliście jakiekolwiek filmy, zwłaszcza te sprzed lat? To ten Azjata".

To jest chyba najlepsiejszy tytuł w historii Filmwebu. Łysy zebrał dzisiaj wiele piątek w redakcji 🙂

https://www.filmweb.pl/news/Ellen+Barkin+wspomina+nieprzyjemny+incydent+na+planie+%22Morza+mi%C5%82o%C5%9Bci%22.+Posz%C5%82o+o+tzw.+merkin-149675

Chyba wyświetlenia i wpływy z reklam spadają, bo od stycznia mamy wysyp takich newsów. Może gdyby wreszcie naprawili powiadomienia o komentarzach to ludzie wróciliby do rozmów o filmach. Ciężko o kliki na portalu w którym coraz częściej rozmawiasz sam ze sobą

https://www.filmweb.pl/news/Paul+Mescal%2C+gwiazda+%22Gladiatora+2%22+Ridleya+Scotta%2C+opowiada+o+niekomfortowej+sytuacji-149705

Po co czytasz newsy tam? 🙂

Z sentymentu, przyzwyczajenia, jak i z tego, że prowadzę tam od lat konto. Plus trochę żongluję sobie portalami z newsami, bo ciągle nie znalazłem swojej ulubionej kombinacji 🙂

Coraz częściej mam wrażenie, że najlepszą kombinacją byłoby po prostu nie korzystać z tych serwisów. Brakuje mi czasów, gdy czytalem newsy raz w miesiącu w Filmie / Cinemie 🙂

Tam też publikowali badziewia, zależnie od miłościwie panującego red nacza (np za Prokopa w Filmie), ale coś w tym jest. Był wtedy efekt wow, drżenie rąk i wiele się wybaczało pod względem poziomu.

Od kiedy nie mam bloga na Filmwebie, to prawie w ogóle już tam nie wchodzę. Jeśli chodzi o newsy filmowe, to wystarczy mi to, co wrzucicie tutaj, albo co mi wyświetla na TT albo FB. 😛

Ja tam zerkam dla ocen znajomych, czasem recenzji, żeby sprawdzić jakieś informacje o polskich filmach czy serialach i kto ma urodziny 😉 No i żeby samemu ocenić to co zobaczyłem. Na pewno nie dla newsów.

To wpis zainspirowany komentarzami w temacie o LOTR i początkowo tam go tworzyłem, ale uznałem, że to jest lepsze miejsce.

Decyzja o nowych filmach osadzonych w Śródziemiu to kolejny dowód na to jak wielki obecnie problem mają duże studia filmowe ze stworzeniem franczyzy na której mogą zarabiać. Zerknąłem sobie na te największe (pominąłem animacje; no i niektóre niby są największe, ale różnie to ostatnio bywa):
WB: DC, Wizarding World, Śródziemie, King Kong/Godzilla
Disney: MCU, Gwiezdne wojny, Piraci z Karaibów, Avatar
Universal: Transformers, Szybcy i wściekli, Jurrasic Park, James Bond (choć tutaj to chyba bardziej skomplikowana sprawa)
Paramount: Mission: Impossible, Star Trek
SONY: Spider-Man, Jumanji, Pogromcy duchów.

Jak to bywa, niektóre z serii zawodzą, niektóre są na rozdrożu, jeszcze inne szukają pomysłu na siebie, a kilka z nich możliwe że niedługo zakończy swój żywot (choć wiemy, że tu akurat pewni nie możemy być nigdy). Najciekawsze jest jednak to, że najnowsza franczyza to Avatar. A spora część z nich (na szybko naliczyłem 9) powstała w pierwszej dekadzie tego wieku (za umowne powstanie franczyzy uznałem premierę pierwszego "dużego" filmu kinowego serii). W praktyce każda próba zapoczątkowania nowej, dochodowej serii w kolejnej dekadzie, spaliła na panewce. Nic dziwnego, że w studiach filmowych się grzeją.

Transformers to Paramount 🙂

Problemem jest w dużej mierze to, że kiedyś filmy zostawały franczyzami w naturalny sposób. Powstawał znakomity film, a że odniósł ogromny sukces, otrzymywał kontynuację.

Alien. Jurassic Park. ScreamMatrix. Piraci z Karaibów. Nawet Avatar.

Co je łączy? To zamknięte historie, które wcale nie musiały mieć kontynuacji.

Dzisiaj zapatrzeni w sukces Marvela producenci jeszcze przed powstaniem filmu wybiegają myślami lata w przyszłość, przez co nie powstają filmy jak wyżej wymienione, ale teasery, zwiastuny nadchodzących atrakcji. Oczywiście w sporej mierze hiperbolizuję, bo to nie tak, że co roku ktoś robi skok na kolejne Cinematic Universe, ale nie da się ukryć, że nastawienie na sequele jest, przez co zamiast wspomnianych zamkniętych historii mamy liczne otwarte zakończenia, które nigdy nie doczekają się kontynuacji.

Ernest Kubica and Szaman have reacted to this post.
Ernest KubicaSzaman

Z jednej strony tak, z drugiej niekoniecznie 😉 Wydaje mi, że nie w tym leży główny problem. Myślę, że da się zrobić dobry film nawet zakładając, że może stać się początkiem popularnej serii. Dowody na to znajdziemy... w telewizji 😉 Seriale to przecież również opowiadanie historii na ekranie, tym, że na nieco mniejszym. A przecież ostatnio serialowych tasiemców powstało co niemiara. Dlaczego tam się udaje, a w kinach nie? Może serial to lepszy format do tego  rodzaju pomysłów? Może łatwiej obecnie w telewizji zrealizować ciekawe produkcje i dlatego trafiają tam odważniejsi i bardziej pomysłowi twórcy?

Według mnie mieszasz dwie zupełnie różne rzeczy. "Opowiadanie historii" to zbyt duży ogólnik, a film i serial robią to w tak inny od siebie sposób, że takie porównanie nie ma zbyt wiele sensu.

Czy, przykładowo, 10-odcinkowy S1 Sukcesji to taki serialowy odpowiednik pierwszej fazy MCU? Oczywiście, że nie. Czy gdyby twórcy tego serialu mieli zrobić znakomity film kinowy, to z miejsca by im się udało i do tego odnieśliby sulces kasowy? Nie wiem, ale w grę zaczyna wchodzić tyle nowych zmiennych, że to wcale nie takie oczywiste 🙂

Uważam jednak, że podobieństw jest wiele. Więcej niż by się wydawało (S1 to wg mnie bardziej odpowiednik 1 filmu, a nie całej fazy). Ale wiem też, że to dyskusja bardziej akademicka, z argumentami trudnymi do zweryfikowania. W każdym razie, jak już wiele razy wspominałem, m.in. dzięki sporym budżetom, seriale oferują dziś więcej ciekawych produkcji niż duży ekran. Na szczęście z dostępnością nie ma większego problemu.

Cytat z robgordon data luty 25, 2023, 09:56

S1 to wg mnie bardziej odpowiednik 1 filmu, a nie całej fazy

Jasne, ale czy S1 w formie 2h filmu zamiast prawie 10-godzinnego sezonu serialu byłby tak samo dobry? Czy w ogóle miałby szansę na to? Nie mówiąc już o tym, że przecież fabuła Sukcesji nie została zamknięta w 1. sezonie więc byłby to film z otwartym zakończeniem robiony od razu pod sequele? 🙂 Chyba że, o zgrozo, mówimy o przepisaniu wszystkich 4 sezonów na jeden flm 😛

PreviousPage 91 of 106Next