Kolejny weekend i kolejny pojedynek Chiny vs. reszta świata. Na czele ponownie, wyświetlana tylko w Chinach animacja Ne Zha, której łączne wpływy przekroczyły już pół miliarda dolarów.

Po tym weekendzie na koncie chińskiego megahitu znajduje się już $507 mln. Końcowy wynik powinien pozwolić na pokonanie Avenger: Endgame ($614 mln), co sprawi, że Ne Zha stanie się drugim najbardziej przychodowym filmem 2019 roku w Chinach (za The Wandering Earth / $691 mln).

Tymczasem Hobbs & Show z wynikiem $60,8 mln znalazło się na drugim miejscu zestawienia. Obraz wystartował w ten weekend m.in. we Francji – $6,9 mln i Włoszech – $2,6 mln (są to wyniki zbliżone do tych uzyskiwanych przez Mission: Impossible – Fallout). Na obecną chwilę najlepsze rynki to: UK – $15,6 mln,  Rosja – $14 mln, Japonia – $13,9 mln, Indie – $13,8 mln, Meksyk – $13 mln. W środę film pojawi się w kinach w Korei, a od 23 sierpnia będą mogli go zobaczyć chińscy widzowie. Producenci liczą zapewne szczególnie na tych drugich, którzy na dwie poprzednie części oryginalnej serii wydali po $390 mln. Spin of serii Fast & Furious nie zbliży się raczej do tego wyniku, ale wydaje mi się, że $200 mln jest w zasięgu.

The Lion King gromadzi kolejne tytuły „naj”. Jego globalne wpływy przekroczyły $1,334 mld, co oznacza, że wyprzedził Beauty and the Beast i znalazł się na czele box office’u w kategorii nowych wersji klasycznych animacji Disneya (z ang. „live action remakes”). Dodatkowo jest on już na 12 miejscu box office’u wszech czasów (z perspektywą na miejsce szóste, które okupuje Jurassic World ($1,671 mld). Weekendowe zarobki Simby i reszty ferajny wyniosły $51,4 mln, z czego $9,3 mln pochodzi z premiery w Japonii – wynik podobny do osiągniętego przez wspomnianą wspomniane Beauty and the Beast, które w końcowym rozrachunku zarobiła tam świetne $110 mln. Najlepsze rynki na ten moment to: Chiny – $120 mln, UK – $73,9 mln, Francja – $61,4 mln, Brazylia – $60,4 mln (trzeci najlepszy wynik w historii), Meksyk – $49 mln (piąty wynik w historii). 21 sierpnia film trafi do włoskich kin. Wygląda na to, że z samych zagranicznych rynków przychody przekroczą $1 mld. Pytanie tylko, o ile.

Miejsca 4-6 w zestawieniu należą do kolejnych chińskich produkcji, z których najbardziej wyróżnia się The Bravest. Jej weekendowe wpływy to $28,9 mln. Po 11 dniach wyświetlania zgromadziła on już jednak $163,6 mln.

Na ostatnim miejscu rankingu wylądowało Toy Story 4. Producenci nie mają oczywiście powodów do zmartwień, bo za kilka dni produkcja zostanie kolejnym miliarderem w tegorocznym box office (już szóstym ogólnie i piątym ze stajni Disneya). Weekendowe wpływy wyniosły $9,7 mln, a łącznie na koncie animacji znajduje się $570 mln ($990 mln wraz z Ameryki). Największy udział w tym wyniku mają widzowie z: UK – $73,8 mln (drugi najlepszy wynik animacji w historii – za Toy Story 3 / $116,6 mln), Meksyk – $71,8 mln, Japonia – $71,1 mln, Brazylia – $32,4 mln, Chiny – $29,1 mln. W najbliższym czasie produkcja wystartuje w Niemczech i Skandynawii. Finalne, globalne wpływy powinny wynieść $1,05-1,1 mld.

Co prawda $7,7 mln nie pozwoliło się znaleźć w zestawieniu TOP 10, ale w odpowiedzi na zapotrzebowanie na newsy o Tarantino, warto wspomnieć o tym, że jego najnowsza produkcja Once Upon a Time in Hollywood wreszcie rozpoczęła swój pochód po zagranicznych kinach. Na „pierwszy ogień” poszli widzowie z Rosji, gdzie w trakcie weekendu obraz zarobił bardzo dobre $7,7 mln, co jest najlepszym wynikiem dla filmu Tarantino. Po tylko jednym kraju ciężko ocenić box office’owy potencjał, ale wydaje się, że $262 miliony jakie zarobił na zagranicznych rynkach Django Unchained, zostaną pobite.

Źródło: ComScore.com, BoxOfficeMojo.com, Deadline.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.