Jak podaje Krzysztof Spór, Rocketman zgromadził podczas premierowego weekendu w polskich kinach zaledwie 24 tys. widzów.
Biografia Eltona Johna była wyświetlana od piątku w sile 192 ekranów, co daje średnią na poziomie 125 widzów. Mimo bardzo pozytywnych recenzji (91% i 7,68/10 na Rotten Tomatoes oraz 7,6/10 na Mediakrytyku) nie udało się więc zainteresować polskiej widowni. Rocketmanowi – choć przypuszczalnie również innym wyświetlanym obecnie filmom – zaszkodziła w dużym stopniu piękna pogoda. W porównaniu do poprzedniego weekendu ogólna widownia skurczyła się o połowę. Należy jednak pamiętać, że przed tygodniem frekwencję mocno napędzał Dzień Dziecka.
Z drugiej strony – jakby nie patrzeć – mamy do czynienia z musicalem, a to gatunek, który u nas – w przeciwieństwie do innych, szczególnie tych anglosaskich krajów – ciężko sprzedać. W ostatnich latach w polskich kinach sukces odniosły tylko dwie części Mamma Mia oraz La La Land. Wprawdzie Rocketman to także historia życia Eltona Johna, jednak najwyraźniej nie jest to na naszym podwórku wystarczająco mocne nazwisko, żeby przyciągnąć do kin masy.
Szczegółowe podsumowanie weekendu pojawi się na stronie w środę.