„Jak wytresować smoka 3” zarobił podczas premierowego weekendu $33,4 mln, co jest wynikiem o 25% lepszym od czterodniowego otwarcia części drugiej. Film DreamWorks Animation zajął pierwsze miejsce w zestawieniu. Jeśli chodzi o amerykańskie animacje, to lepsze otwarcia miały tylko „Kung-Fu Panda 3” i „Despicable Me 3„.
Drugie miejsce należy do „Ality: Battle Angel”, która notując 63-procentowy spadek zarobiła $24 mln. Jej łączny przychód w tym momencie wynosi $113 mln.
Trzecie miejsce ze znakomitym wynikiem jak na ten gatunek filmu ($17,1 mln) zajął „Green Book”. To wyższy przychód niż końcowy wynik jaki uzyskał w tym kraju „The Shape of Water„, ubiegłoroczny zdobywca Oscara za najlepszy film. Interesujące jest to, jaki wynik „Green Book” osiągnie w kolejny weekend. Film del Toro po otwarciu na poziomie $10,6 mln zaliczył tydzień później prawie 90-procentowy spadek wpływów. Spośród filmów nagrodzonych Oscarem, które miały premier w Chinach, wyższy wynik zaliczył tylko „Titanic„. Rezultat otwarcia „Green Book” w Chinach jest trzykrotnie lepszy od wyniku z premierowego weekendu w szerokiej dystrybucji w Ameryce.
Największy tegoroczny przebój chińskich kin, „The Wandering Earth” dołożył do swojego kosmicznego wyniku $13,5 mln i ma na koncie $673,4 mln. Brakuje mu tylko $5 mln do wyniku „Avengers: Infinity War” z rynku amerykańskiego, co pozwoli mu przesunąć się na piąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów obejmującej najlepsze wyniki uzyskane na jednym rynku. Przy obecnych spadkach (68% w ciągu tygodnia) może nie udać się przekroczyć pułap $700 mln. Gdyby chińskiemu widowisku sci-fi się jednak powiodło, to pokonałoby ono wynik „Black Panther” w Ameryce. Tymczasem, jak podaje Chinese Box Office, „The Wandering Earth” właśnie przekroczyło pułap 100 mln sprzedanych biletów w chińskich kinach. To dopiero drugi po „Wolf Warrior 2” film, któremu udało się to osiągnąć.
