Już w środę w kinach na 10 rynkach pojawiła się druga część „Fantastic Beasts”. „The Crimes of Grindelwald”. Podczas pierwszego dnia wyświetlania wpływy wyniosły na nich $10,1 mln.

We Francji produkcja fantasy zarobiła wraz ze wtorkowymi pokazami przedpremierowymi $2,6 mln, gromadząc przed ekranami 322 tys. widzów. To rezultat lepszy o 54% od wyniku pierwszej części. Należy zaznaczyć jednak, że spora część kontynuacji rozgrywa się w Paryżu, gdzie miała także miejsce światowa premiera tego filmu.

Bardzo mocny start udało zaliczyć się także w Korei: $2 mln. Jest to wynik o 15% lepszy do tego odnotowanego przez część pierwszą. To także najlepszy rezultat z pierwszego dnia wyświetlania dla filmu Warner Bros. w tym roku.

W Holandii wpływy w środę wyniosły 619 tys. dolarów, co oznacza wynik o 67% lepszy od rezultatu „Fantastic Beasts And Where To Find Them”.

Indonezyjczycy z kolei wydali 560 tys. dolarów pierwszego dnia wyświetlania, co jest wynikiem lepszym od 31% od tego, który osiągnęła pierwsza część.

W środę miały także miejsce pokazy przedpremierowe w Niemczech ($1,2 mln wraz ze specjalnymi pokazami we wtorek) oraz w Australii ($622 tys.), choć na tym drugim rynku pokazy rozpoczęły się dopiero wieczorem.

Dzisiaj (czwartek) miała miejsce premiera na kolejnych 45 rynkach. Jutro dołączą kolejne, m.in. Chiny i Polska. Deadline podaje, że podczas premierowego weekendu na rynku zewnętrznym „Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald” może zarobić od $188 mln do $205 mln. Myślę, że ostatecznie będzie więcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.