Nie było mocnego wejścia w nowy rok w wykonaniu premier. Żadna z nich nie zgromadziła ponad 100 tysięcy widzów.
Taki stan może dziwić, bowiem aby znaleźć pierwszy weekend w roku, który nie miał otwarć powyżej 100 tys. widzów, trzeba się cofnąć aż do roku 2007, kiedy startowały takie filmy jak:
- Deja Vu – otwarcie 84 207
- Piła 3 – 73 873
- Artur i Minimki – 43 494
- Maria Antonina – 19 320
- Prestiż – 13 952
W tym roku „Bumblebee” miał zostać tym filmem, który przekroczy tę barierę. Tym bardziej, że żaden film z serii „Transformers” nie miał dotąd otwarcia poniżej 100 tys. widzów. Spin-off serii zebrał na starcie tylko 87 216 widzów.
Trochę powyżej oczekiwań sprzedał się nowy film Kingi Dębskiej „Zabawa, Zabawa”. W premierowy weekend obejrzało go 89 658 widzów. Jest to lepszy rezultat niż jej poprzedniego filmu sprzed roku. „Plan B” zobaczyło na starcie 66,3 tys. widzów. Natomiast „Moje Córki Krowy” przed trzema laty przyciągnęły większą widownię, bo 112,8 tys. widzów.
Zgodnie z oczekiwaniami sprzedała się animacja „Sekretne Życie Kotów” – 40 684 bilety. Bardzo dobry wynik na niskiej ilości kopii osiągnął „Mój Piękny Syn”, który przyciągnął aż 25 112 widzów.
W środę pojawi się szczegółowe podsumowanie box office.
