Podczas poprzedniego weekendu pogoda w Polsce zaczęła znów się poprawiać. W związku z tym, mimo wysypu nowości, frekwencja w polskich kinach znów uległa pogorszeniu. Większość premierowo wyświetlanych tytułów spisała się przyzwoicie, ale jednocześnie zabrała dużo miejsca starszym filmom, które odnotowały duże spadki.

Najchętniej oglądanym filmem poprzedniego weekendy była Kicia Kocia w przedszkolu, którą od piątku do niedzieli wybrało 38 228 widzów. Jednak z pokazami przedpremierowymi na koncie animacji znajdowało się ponad 80 tys. widzów. Trzydniowe otwarcie jest trzecim najlepszym w serii, która została zapoczątkowana zaledwie rok temu:

  • Kicia Kocia mówi: Dzień dobry!45 573 widzów (w sumie 291 167)
  • Kicia Kocia na pikniku29 524 (w sumie 234 126),
  • Kicia Kocia pod choinkę40 390 (w sumie 172 210)
  • Kicia Kocia w przedszkolu38 228

Jeśli chodzi o wynik końcowy, to wydaje się, że nowość ostatecznie powinna odnotować co najmniej trzeci najlepszy wynik w serii, która – jak widać – ma się dobrze.

Największym zaskoczeniem jest chyba to, że numerem jeden weekendu nie została inna nowość minionego weekendu, Challengers. Tytuł ten zgromadził od piątku do niedzieli prawie 37 tys. widzów (i niemalże 44 tys. wraz z pokazami przedpremierowymi). To wynik porównywalny do tych (a po części nawet stosunkowo lepszy od nich), które film z Zendayą odnotował w innych krajach naszego regionu (Europy Środkowo-Wschodniej, np. Niemcy, Czechy, Słowacja czy Węgry).

W pierwszej dziesiątce weekendu znalazły się jeszcze trzy inne nowości, a także tytuł, który był wyświetlany wyłącznie w ramach pokazów przedpremierowych. Najlepiej z tego grona zaprezentowała się Niepokalana, która zgromadziła prawie 26 tys. widzów i tym samym nieznacznie wyprzedziła skierowaną do familijnej widowni propozycję, Mój pies Artur (24 764 widzów). Horror z Sydney Sweeney to kolejny film grozy w ostatnim czasie, który wystartował w okolicach 25 tys. widzów. Z kolei dystrybuowane niezależnie anime Spy x Family Code: White mogł przyciągnąć ok. 17 tys. widzów. Nieco mniejszą widownię zgromadził Kaskader. Pokazy przedpremierowe nowości z Ryanem Goslingiem i Emily Blunt przyciągnęły niespełna 15 tys. widzów.

Wyświetlane od dłuższego czasu filmy odnotowały tym razem bardzo duże spadki. W pierwszej dziesiątce ostały się tylko cztery takie tytuły. Najmniejszy spadek – 58% – zaliczyło Back to Black. Historia Amy Winehouse. Biografia brytyjskiej piosenkarki zgromadziła podczas drugiego weeendu 31 218 widzów, a w ciągu pierwszych dziesięciu dni wyświetlania prawie 150 tys.. Jeszcze przed weekendem pułap miliona przekroczyła Kung Fu Panda 4, a w weekend do 300 tys. dobiło Godzilla i Kong: Nowe imperium. Tymczasem inny film Warnera – Diuna: Część druga – przekroczyła pułap 1,7 mln widzów.

Źródła: boxoffice.pl, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Box Office Raport

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.