W Ameryce aż 60% kin jest zamkniętych, podobnie wygląda sytuacja w Europie, gdzie na wielu rynkach nie ma w tej chwili możliwości obejrzenia filmów na dużym ekranie. Zdecydowanie lepiej prezentuje się sytuacja w Chinach oraz Japonii, gdzie głównie rodzime produkcje nakręcają box office. Wraz z bożonarodzeniowym weekendem i premierą dwóch dużych hollywoodzkich produkcji gwałtownie zwiększył się ruch także w australijskich kinach.

Australia to jedno z tych w sumie chyba niewielu państw, które świetnie radzi sobie z pandemią. W związku z tym, że jest to box office’owy rynek, który w dużym stopniu uzależniony jest o produkcji amerykańskich, w ostatnim czasie tamtejsi widzowie nie mieli po prostu do wyboru zbyt wielu filmowych propozycji. To zmieniło się wyraźnie wraz z tym weekendem, jako że na ekrany trafiły aż dwie duże hollywoodzkie produkcje: Wonder Woman 1984 oraz The Croods 2. Ta pierwsza zarobiła na „dzień dobry” $4,5 mln, co oznacza drugie najlepsze otwarcie roku. Według danych na Box Office Mojo jest to tylko nieznacznie słabszy wynik otwarcia niż w przypadku pierwszej części, która podczas swojego premierowego weekendu zarobiła nieco ponad $5 mln.

Z kolei wynik animacji DreamWorks to $2,7 mln. To prawie o $1,2 mln słabszy rezultat niż otwarcie części pierwszej, jednak film ten ma za sobą ogólnie całkiem niezły weekend. Podczas otwarcia w Rosji przychody wyniosły $3 mln, a w Hiszpanii, na jedynym dużym europejskim rynku, gdzie kina funkcjonują w miarę normalnie, druga część przygód Krudów zarobiła $1,4 mln. W sumie podczas tego weekendu na jej konto wpłynęło $9,2 mln, co daje $67,8 mln na rynku zewnętrznym i $98,3 mln wraz z Ameryką.

Wracając jeszcze na moment do Wonder Woman 1984 – ekranizacja komiksu zarobiła podczas tego weekendu $19,4 mln, co przekłada się na $68,3 mln na rynku zewnętrznym i $85 mln wraz z przychodami z otwarcia w amerykańskich kinach ($16,7 mln). $8,2 mln światowych przychodów pochodzi z kin typu IMAX. Poza Australią najwyższy weekendowy wynik odnotowano w Korei Południowej, gdzie $2,5 mln dało pierwszą pozycję w weekendowym zestawieniu.

Tymczasem po rozczarowującym otwarciu w Chinach ($18,8 mln) przyszedł czas na ogromny, ponad 90-procentowy spadek do $1,5 mln. Po 10 dniach wyświetlania na koncie komiksowej produkcji w Państwie Środka znajduje się tylko $24,2 mln. Jest to i tak nadal najmocniejszy rynek dla drugiej części przygód Wonder Woman. Następne w kolejności są Tajwan ($6,5 mln), Australia ($4,5 mln), Japonia ($3,1 mln) oraz Singapur i Tajlandia (po $2,9 mln).

W ten weekend w chińskich kinach ogólnie znów dominowały rodzime produkcje. Nowość Shock Wave 2, która była wyświetlana od czwartku, zarobiła podczas pierwszych czterech dni $63,8 mln. To już teraz więcej niż ostateczne przychody części pierwszej ($58 mln). Natomiast drugie miejsce zajęła inna premiera, Dream of Eternity, której przychody od piątku do niedzieli wyniosły $38,6 mln. Nadal niezłe wyniki notuje także zwycięzca poprzedniego weekendu, The Rescue, który zarobił tym razem $9,9 mln, a w sumie $64,1 mln.

Na tym tle blado wypada Soul. Najnowsza animacja studia Pixar wystartowała w Chinach z wynikiem rzędu $5,5 mln, jednak w związku z tym, że zbiera bardzo dobre oceny widzów, w najbliższych dniach i tygodniach może notować niewielkie spadki zainteresowania. Poza tym film, którego polski tytuł brzmi Co w duszy gra, pojawił się jeszcze na dziewięciu innych rynkach, na których Disney+ nie jest (póki co) dostępny. W sumie podczas weekendu otwarcia na rynku zewnętrznym przychody wyniosły $7,6 mln.

Tymczasem w Japonii doszło do sensacji, która była zapowiadana już od jakiegoś czasu. Po nieco ponad 10 tygodniach wyświetlania Demon Slayer: Mugen Train wyprzedził Spirited Away pod względem przychodów w lokalnej walucie i stał się najbardziej dochodowym filmem w historii japońskich kin. W tej chwili na jego koncie znajduje się 32,41 miliarda jenów, co przekłada się na $309,5 mln. Poprzedni rekordzista zarobił w sumie 31,68 mld jenów ($261,2 mln). Na dniach powinien paść także rekord pod względem widowni. Obecnie brakuje ok. 250 tys. widzów (24,03 mln do 24,28 mln). Demon Slayer posiada na swoim światowym koncie $341 mln, co oznacza, że jest trzecim najlepiej sprzedającym się filmem roku poza Ameryką (na rynku zewnętrznym) i piątym pod względem globalnych przychodów (Ameryka + rynek zewnętrzny).

Box Office – rynek zewnętrzny
# Tytuł przychody weekend przychody razem
1 Shock Wave 2 (Chiny) $63,8 mln $63,8 mln
2 Dream of Eternity (Chiny) $38,6 mln $38,6 mln
3 Wonder Woman 1984 $19,4 mln $68,3 mln
4 The Rescue (Chiny) $9,9 mln $64,1 mln
5 I Remember (Chiny) $9,8 mln $9,8 mln
6 The Croods: A New Age $9,2 mln $67,9 mln
7 Demon Slayer: Mugen Train (Japonia) $8,1 mln $341 mln
8 Soul $7,6 mln $7,6 mln
9 Pokemon: Coco (Japonia) $4,2 mln $4,2 mln
10 Poupelle of Chimney Town (Japonia) $2,9 mln $2,9 mln

Źródła: Deadline Hollywood, InsideKino

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.