Najnowszy film wyreżyserowany przez Petera Jacksona – i nie mamy tu na myśli „Mortal Engines”, jako że Jackson jest tylko jego producentem – bije rekordy oglądalności w amerykańskich kinach dla tzw. jednodniowych eventów filmowych.
„They Shall Not Grow Old” to film, który zawiera odrestaurowane oraz wzbogacone kolorami wcześniej niepublikowane materiały filmowe dokumentujące doświadczenia brytyjskich żołnierzy walczących podczas I wojny światowej. Jego dystrybutorem jest Warner Bros., jednak eventy zostały zorganizowane przez firmę Fathom Events z udziałem największych sieci kinowych w Ameryce.
Pierwszy pokaz odbył się w 1142 kinach 17 grudnia. Wtedy wpływy wyniosły $2,3 mln, co było najlepszym wynikiem odnotowanym podczas tego typu wydarzeń przez film dokumentalny. Jak podaje Deadline, wczoraj w 1122 kinach odbyły się kolejne pokazy, a wpływy z nich były jeszcze wyższe. Na Box Office Mojo jest mowa o niemalże $3,4 mln. W sumie więc film Petera Jacksona zarobił w ciągu dwóch dni $5,7 mln. To już jest w tej chwili niemalże połowa kwoty zarobionej w amerykańskich kinach przez kosztującą ponad $100 mln produkcję „Mortal Engines”, której Jackson jest producentem. Po 14 dniach wyświetlaniach na koncie tego filmu jest $13,7 mln. Jak widać, sukces może iść w parze z porażką.