W niedzielnej prognozie typowaliśmy, że wyniki dwóch liderujących filmów będą zbliżone. Okazuje się jednak, że Proceder zwyciężył z dużą przewagą.

Rezerwacje na seansach Procederu wyglądały dużo lepiej niż w przypadku 1800 gramów, ale wydawało się, że ten drugi może nadrobić większą liczbą kopii.  Tak się jednak nie stało i różnica pomiędzy dwiema nowościami wyniosła aż 75 tys. widzów. Proceder to druga w Polsce filmowa biografia muzyka ze środowiska hiphopowego.  W premierowy weekend przyciągnęła ona do kin 200 tys. widzów, a łącznie z seansami przedpremierowymi prawie 220 tys. W 2012 roku film Jesteś Bogiem o „Magiku” i zespole Paktofonika obejrzało w premierowy weekend aż 373 tys. widzów, czyli prawie dwa razy tyle. Dystrybutor Procederu napisał w swoim komunikacie o wyniku filmu to, co również my zauważyliśmy – nie wszyscy chętni zdobyli bilety, a to ze względu na małą liczbę seansów.  Biorąc pod uwagę, że nie wszyscy zainteresowani zdołali zobaczyć film w ten weekend, w przyszłym tygodniu spadek może być niewielki, tym bardziej że kina zwiększyły liczbę seansów. Jestem Bogiem miało mnożnik x4. Jeżeli Proceder będzie miał zbliżone nogi, może zgromadzić w rozrachunku końcowym ok. 800-900 tys. widzów.

1800 gramów to produkcja, która miała zastąpić Listy do M. w sezonie przedświątecznym. Podczas premierowego weekendu obejrzało ją jednak „tylko” 126 tys.  W tamtym roku inny polski film zrealizowany w klimacie świątecznym, Miłość jest wszystkim, zgromadził w kinach 113 tys. widzów. Wygląda na to, że twórcy 1800 gramów mogą liczyć na ok. 650-700 tys. widzów w sumie.

Dość niespodziewanie na trzecim miejscu znalazła się Czarownica 2 notując najniższy procentowy spadek ze wszystkich filmów w TOP10. Dodatkowo uzyskała ona najlepszy wynik w dni powszednie i już prawie pewne jest to, że przekroczy granicę miliona widzów.

Baranek Shaun. Farmageddon zaliczył drugi najmniejszy procentowy spadek i po dwóch tygodniach wyświetlania ma widownię ogólną niższą tylko o 40 tys. od wyniku końcowego części pierwszej (255 tys.)

Boże Ciało i Joker, które od kilku tygodni znajdowały się na samym szczycie zestawienia, zanotowały teraz prawie 50-procentowe spadki. Naszę uwagę zwróciła widownia Jokera w dni powszednie, która była nietypowo mała. W tej chwili do rekordowego wyniku Avengers: Koniec gry brakuje jeszcze ponad 50 tys. Wydaje się, że najpóźniej wraz z następnym weekendem powinien on zostać pobity.

Joker uzyskał 10. najlepszy wynik dla siódmego weekendu spychając poza pierwszą dziesiątkę film Bogowie. Do pozycji 9. zajmowanej przez Shreka Trzeciego zabrakło tylko 75 widzów.

1. Avatar – 138 702 (2009)
2. Pasja – 91 199 (2004)
3. Kler – 73 674 (2018)
4. Lejdis – 69 960 (2008)
5. Shrek 2 – 61 296 (2004)
6. Bohemian Rhapsody – 60 626 (2018)
7. Listy Do M. 2 – 59 720 (2015)
8. Zemsta – 51 501 (2002)
9. Shrek Trzeci – 50 223 (2007)
10. Joker – 50 148 (2019)

Trzy pozostałe filmy również ze znacznymi spadkami. Misfit notuje słabe wyniki w dni powszednie i raczej nie przekroczy łącznie pułapu 300 tys. widzów. Ukryta gra zaliczyła z kolei największy spadek procentowy ze wszystkich filmów w pierwszej dziesiątce. Natomiast antyaborcyjną produkcję Nieplanowane obejrzało już ponad ćwierć miliona widzów.

Tak jak pisaliśmy w niedzielnej prognozie, Doktor Sen sprzedał się poniżej poziomu 50 tys. biletów. Kontynuację Lśnienia zobaczyło u nas niespełna 41 tys. widzów. Czynnikiem, który mógł negatywnie wpłynąć na frekwencję jest metraż (2,5 godziny), co mogło odstraszyć szczególnie „typową” widownię kina grozy, a także znajomość filmu Stanleya Kubricka, który za kultowy uważany jest jednak chyba przez nieco starszych widzów.

W najbliższy weekend kina zdominuje druga część Krainy Lodu.

Na podstawie: Stowarzyszenie Filmowców Polskich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.