Pogorszyła się pogoda i od razu frekwencja w kinach poszybowała do góry. Kina odwiedziło ponad 750 tys. widzów, czyli ok. 250 tys. więcej niż w ubiegłym tygodniu.

Na szczycie zestawienia znalazł się Joker, którego obejrzało 271 277 widzów Osiągnięty wynik jest mniej więcej zgodny z naszą weekendową prognozą, jednak jeszcze przed tygodniem spodziewaliśmy się rezultatu poniżej 200 tysięcy widzów. Joker zajmuje trzecie miejsce pośród najlepszych otwarć filmów opartych na komiksach (choć w tym przypadku nie jest to kino superhero). Lepiej sprzedały się tylko dwie ostatnie części Avengers. Wojna bez granic zgromadziła podczas premierowego weekendu 271 279 widzów (a więc tylko o 2 widzów więcej!), natomiast Koniec gry548 204 widzów.

Tym samym Joker może okazać się ostatecznie jednym z największych przebojów wśród ekranizacji komiksów w naszym kraju. Przy sprzyjających wiatrach – pogarszającej się pogodzie, braku mocnej konkurencji i nadal bardzo wysokich ocenach recenzentów (obecnie 8,6/10 na Mediakrytyku) i widzów (obecnie 8,8/10 na Filmwebie) – nogi tej produkcji na naszym rynku mogą doprowadzić Jokera nawet do pułapu miliona sprzedanych biletów.

Na miejscu drugim znalazła się druga część filmu familijnego Był sobie Pies z wynikiem 131 tys. widzów. Ponieważ w poprzedni weekend odbywały się pokazy przedpremierowe, łącznie obejrzało ją już 195 tys. widzów. Część pierwsza startowała w lutym 2017 z wynikiem 88 tys. (miała o 100 kopii mnie), ale tydzień później zanotowała wzrost widowni o tysiąc osób, a ogółem obejrzało ją ponad 646 tys. widzów. Druga część powinna ten wynik poprawić.

Pomimo wzrostu widowni o 10 tys. osób, (Nie) znajomi spadli z pierwszego miejsca na trzecie. Film ten osiągnął również lepszy wynik w dni powszednie niż w weekend otwarcia. Tydzień temu pisaliśmy, że frekwencja może wyglądać podobnie jak w przypadku 7 uczuć i po dwóch tygodniach oba filmy mają bardzo zbliżony wynik. Za tydzień przekroczy granicę pół miliona widzów.

Legiony w weekend obejrzało tylko 30 tys. widzów, ale w dni powszedni aż 70 tys. Jak widać siła szkół jest ogromna.

Nowy film Janusza Majewskiego Czarny Mercedes obejrzało 16,5 tys. widzów, co pozwoliło zająć mu miejsce dziewiąte. Poprzedni film tego reżysera Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy w premierowy weekend miał dwukrotnie więcej widzów.

W przyszłym tygodniu wchodzi do kin aż 5 nowości w szerokiej dystrybucji i zrobi się ciasno w repertuarach kin. Kilka filmów może zanotować duże spadki z powodu ograniczonej liczby seansów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.