Załamanie pogody sprawiło, że podczas minionego weekendu w polskich kinach zrobiło się znów nieco tłoczniej. Nowość Back to Black. Historia Amy Winehouse była najchętniej oglądanym tytułem, a starsze propozycje odnotowały wzrosty lub niewielkie spadki oglądalności. Wszystkie filmy w pierwszej dziesiątce zgromadziły ponad 20 tys. widzów.
Film biograficzny o Amy Winehouse zobaczyło od piątku do niedzieli nieco ponad 75 tys. widzów na 339 kopiach, a wraz z pokazami przedpremierowymi przedpremierowymi prawie 80 tys.. Jest to na pewno przyzwoity rezultat. W ostatnich latach (bardzo) dużym zainteresowaniem cieszyły się inne biografie muzyczne, którym Back to Black nie będzie w stanie dorównać. Bohemian Rhapsody zgromadziło pod koniec 2018 roku prawie 1,4 mln widzów, z kolei Elvis przyciągnął latem 2022 roku prawie 470 tys. widzów. Nowość spisze się jednak lepiej niż biografie Whitney Houston (I Wanna Dance with Somebody miało w sumie ok. 95 tys. widzów) oraz Eltona Johna (Rocketman zgromadził ostatecznie jakieś 170 tys. widzów).
Nowością w pierwszej dziesiątce był również horror Abigail, który odnotował typowe w ostatnim czasie dla swojego gatunku otwarcie: ok. 23 tys. widzów. To tylko nieco więcej od wyniku innego granego właśnie filmu grozy z jego trzeciego weekendu wyświetlania. Omen: Początek trzyma się zaskakująco dobrze (21 764 widzów / -36%) i posiada na swoim koncie już ponad 113 tys. widzów. Nieco większą widownią zgromadzoną w tym samym czasie – 144 287 widzów – może pochwalić się rodzima propozycja, Czerwone maki. Tytuł ten otrzymuje pomoc od grup szkolnych w środku tygodnia.
Poza TOP10 pojawiły się jeszcze cztery inne nowości, które były pokazywane w ograniczonej dystrybucji. Ich wyniki znalazły się w przedziale 1-5 tys. widzów:
- Latanie dla początkujących – 5 071 widzów na 83 kopiach
- Przysięga Ireny – 3 391 widzów na 76 kopiach
- Podróz do krainy jutra – 2 172 widzów na 68 kopiach
- Wineverything – 1 267 widzów na 42 kopiach
Podczas minionego weekendu w ramach pokazów przedpremierowych była wyświetlana Kicia Kocia w przedszkolu. To już czwarta w ciągu ostatnich 12 miesięcy propozycja dla najmłodszych widzów z Kicią Kocią. Pokazy nowości przyciągnęły ok. 35 tys. widzów, co oznacza, że był to trzeci lub czwarty najchętniej oglądany tytuł weekendu. Osiągnięty wynik jest na poziomie rezultatu filmu Godzilla i Kong: Nowe Imperium podczas czwartego weekendu: 34 441 widzów (+2%). W sumie najnowszy film z tzw. Monsterverse przyciągnął już prawie 300 tys. widzów.
Tymczasem Kung Fu Panda 4 wskoczyła podczas swojego siódmego weekendu wyświetlania na drugą pozycję po dużym wzroście zainteresowania. Tym razem mogło ją zobaczyć jeszcze nieco ponad 50 tys. widzów, a w sumie już ok. 990 tys.. Dzisiaj wiemy już, że został przekroczony pułap miliona. To czwarta tegoroczna premiera, która tego dokonała. Dystrybutor UIP nie pochwalił się póki co przekroczeniem przez komedię romantyczną Tylko nie ty pułapu 500 tys., który z kolei podczas minionego weekendu osiągnęła grana od połowy marca polska produkcja familijna, Za duży na bajki 2 (32 341 widzów / 522 257 widzów).
Z innych newsów:
- Civil War przeskoczyło podczas drugiego weekendu wyświetlania pułap 100 tys. widzów.
- Strefa interesów posiada na swoim koncie już ponad 300 tys. sprzedanych biletów.
- Perfect Days odnotowało niewielki wzrost (9%) względem otwarcia do 18 794 widzów (w sumie 75 804 widzów po drugim weekendzie).
Źródła: boxoffice.pl, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Box Office Raport
„a wraz z pokazami przedpremierowymi przedpremierowymi”- duplikat się wkradł.