„Halloween” ponownie na czele – podsumowanie weekendu.

Nowości nie odegrały w ten weekend większego znaczenia i cztery pierwsze filmy zachowały pozycje sprzed tygodnia.

Pierwsze miejsce ponownie zajął „Halloween”, który zarobił $32,04mln – spadek względem poprzedniego weekendu wyniósł 58%. Na koncie ma w tej chwili $126,70 mln i stał się tym samym najbardziej kasowym slasherem w historii – całe podium zajmowały do tej pory trzy części „Scream”. Jest już pewne, że będzie to najbardziej kasowy film Blumhouse Productions, przed nim jeszcze tylko „Split” $138 mln i „Get Out” $176 mln.

„A Star Is Born” znów miał niewielki spadek – tylko 25% i zarobił $14,15 mln. Ma już na koncie $148,72 mln i przy tak małych spadkach ciągle realne jest $200 mln. Co ciekawe w ten weekend ilość kin dla tego tytułu zwiększyła się o 20.

Znacznie szybciej spada widownia ) „Venomowi”(o 40%), który zajął 3. miejsce. Mimo to spadki w kolejnych tygodniach są niższe niż zakładano i po osiągnięciu $10,8 mln w weekend jest już o krok od $200 mln.

Dzięki tym trzem wymienionym tytułom tegoroczny październik będzie najlepszym od 2014 roku. Zarobiły one aż $462 mln z $596 mln osiągniętych ogółem przez wszystkie filmy w tym miesiącu.

Najmniej procentowo z filmów z pierwszej dziesiątki stracił „Goosebumps 2” – 23% i zajął czwarte miejsce. Przyczyniło się do tego zapewne zwiększenie liczby kin o 202.

Najwyżej sklasyfikowana nowość „Hunter Killer” znalazła się na miejscu piątym. Wynik $6,65mln jest niższy o ok. 20% od prognoz.

Bardzo słabo spisuje się „First Man”, który zarobił tylko $4,93 mln i ma łącznie tylko $37,88 mln – powoli oddala się $50 mln. Wg pierwszych amerykańskich prognoz z sierpnia, film miał zarobić $90 mln przy długich nogach. Czy to tylko wina braku amerykańskiej flagi na księżycu? W ten weekend ubyło mu 681 kin – najwięcej z filmów w TOP10.

Do pierwszej dziesiątki wskoczył „Mid90s”, który wszedł do szerokiej dystrybucji i zarobił $3 mln.

Jeśli chodzi o pozostałe nowości to zgodnie z przewidywaniami wypadły bardzo słabo. Nigdy niecieszący się szczególną popularnością „Johnny English” zarobił w dość wąskiej (544 kina) dystrybucji $1,63mln. Poprzednia część w 1554 kinach miała na starcie $3,8 mln. Natomiast „Indivisible” zarobił $1,57 mln w 830 kinach.

Największą średnią na kino – $90 tys. zanotowała „Suspiria” wyświetlana w 2 kinach.

Nowości kolejnego weekendu: „Bohemian Rhapsody”, „Nobody’s Fool” i „The Nutcracker and the Four Realms”.