W historii światowego box office’u 46 filmów przekroczyło pułap miliarda dolarów przychodów z dystrybucji kinowej. W najbliższych kilku miesiącach nie spodziewamy się niestety powiększenia tego grona, więc pochylamy się nad najbardziej dochodowymi filmami wszech czasów z punktu widzenia polskiego box office’u.
Polska – jak każdy inny światowy rynek – jest na swój sposób specyficzny. To, co świetnie spisuje się na innych rynkach, niekoniecznie musi zainteresować polską widownię. I jak się okazuje, nawet te najbardziej popularne filmy w światowych kinach niekoniecznie odnoszą u nas oszałamiający sukces. Miliard dolarów przychodów w światowych kinach to jednak pułap w box office, który nadal można uznać za duży wyczyn, choć wraz z szybkim rozwojem przede wszystkim rynków azjatyckich, a także z powodu inflacji/rosnących cen biletów, jest coraz łatwiej osiągalny, niezależnie od tego, jak duże jest wparcie polskiej widowni. Tylko w zeszłym roku przekroczyło go aż dziewięć filmów.
Ograniczone grono niespełna pięćdziesięciu tytułów stanowi z jednej strony wystarczającą podstawę do analizy, a z drugiej pozwala dość szybko dojść do pewnych wniosków. Jako że porównujemy tutaj przychody bez uwzględnienia inflacji (świat) do widowni (Polska), to wyniki obserwacji należy potraktować ze sporym przymrużeniem oka. Chodzi przede wszystkim o pokazanie mniej więcej tego, w jakim stopniu sukces miliardów przekłada się na nasze podwórko. Wynik otrzymany z podzielenia kwoty przychodów ze światowych kin tych filmów przez liczbę ich w polskich kinach (przychody i widownia z uwzględnieniem reedycji niektórych tytułów). Otrzymany w ten sposób wynik pozwolił na uporządkowanie tytułów w kolejności od tego, którego rezultat w polskich kinach najlepiej oddaje jego finansowy sukces na świecie. Im wyższy wynik, tym rezultat z naszego rynku słabiej odzwierciedla popularność danego filmu w światowych kinach:
Tytuł | Świat ($) | Polska (widzowie) | Współczynnik |
Jurassic Park | 1.032.020.521 | 2.784.968 | 371 |
The Hobbit: An Unexpected Journey | 1.017.003.568 | 2.100.199 | 484 |
Despicable Me 3 | 1.034.799.409 | 1.927.983 | 537 |
The Lord of the Rings: The Return of the King | 1.142.219.401 | 2.113.000 | 541 |
Frozen II | 1.450.026.933 | 2.662.770 | 545 |
Joker | 1.074.251.311 | 1.954.335 | 550 |
Titanic | 2.194.439.542 | 3.655.866 | 600 |
Star Wars: Episode VIII – The Last Jedi | 1.332.539.889 | 2.094.952 | 636 |
The Lion King | 1.656.943.394 | 2.521.835 | 657 |
Star Wars: Episode IX – The Rise of Skywalker | 1.074.144.248 | 1.617.950 | 664 |
Skyfall | 1.108.561.013 | 1.660.917 | 667 |
Star Wars: Episode I – The Phantom Menace | 1.027.082.707 | 1.518.967 | 676 |
Minions | 1.159.398.397 | 1.670.000 | 694 |
Star Wars: Episode VII – The Force Awakens | 2.068.223.624 | 2.932.026 | 705 |
Rogue One: A Star Wars Story | 1.056.057.273 | 1.496.943 | 705 |
Avatar | 2.790.439.000 | 3.765.197 | 741 |
Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides | 1.045.713.802 | 1.340.437 | 780 |
Zootopia | 1.023.784.195 | 1.263.937 | 810 |
Incredibles 2 | 1.242.805.359 | 1.449.700 | 857 |
Alice in Wonderland | 1.025.467.110 | 1.109.351 | 924 |
Pirates of the Caribbean: Dead Man’s Chest | 1.066.179.725 | 1.067.377 | 999 |
Toy Story 4 | 1.073.394.593 | 1.014.910 | 1.058 |
Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2 | 1.341.932.398 | 1.201.325 | 1.117 |
Frozen | 1.280.802.282 | 1.133.664 | 1.130 |
The Fate of the Furious | 1.236.005.118 | 1.050.000 | 1.177 |
Beauty and the Beast | 1.263.521.126 | 1.038.000 | 1.217 |
Finding Dory | 1.028.570.889 | 827.152 | 1.244 |
Spider-Man: Far from Home | 1.131.927.996 | 849.582 | 1.332 |
Captain Marvel | 1.128.274.794 | 818.365 | 1.379 |
Avengers: Endgame | 2.797.800.564 | 1.880.080 | 1.488 |
Furious 7 | 1.515.047.671 | 995.000 | 1.523 |
Aquaman | 1.148.461.807 | 751.700 | 1.528 |
Jurassic World: Fallen Kingdom | 1.308.467.944 | 847.600 | 1.544 |
The Dark Knight Rises | 1.081.041.287 | 684.543 | 1.579 |
Avengers: Infinity War | 2.048.359.754 | 1.225.400 | 1.672 |
Toy Story 3 | 1.066.969.703 | 582.938 | 1.830 |
Aladdin | 1.050.693.953 | 554.910 | 1.893 |
The Dark Knight | 1.004.934.033 | 518.266 | 1.939 |
Iron Man 3 | 1.214.811.252 | 611.000 | 1.988 |
Avengers: Age of Ultron | 1.402.805.868 | 697.000 | 2.013 |
Transformers: Age of Extinction | 1.104.054.072 | 521.916 | 2.115 |
Transformers: Dark of the Moon | 1.123.794.079 | 525.132 | 2.140 |
Captain America: Civil War | 1.153.296.293 | 497.583 | 2.318 |
Black Panther | 1.346.913.161 | 576.100 | 2.338 |
Jurassic World | 1.670.400.637 | 652.000 | 2.562 |
The Avengers | 1.518.812.988 | 502.053 | 3.025 |
Na pierwszym miejscu znalazł się film, który do grona miliarderów trafił dopiero w trakcie jego reedycji 3D w 2013 roku. Przy dzisiejszych cenach biletów i tej samej widowni, przychody Parku Jurajskiego byłyby znacznie większe (przekraczające nawet dwa miliardy!), jednak mimo wszystko film Stevena Spielberga znalazłby się wysoko w naszym zestawieniu. Dlatego też może nieco dziwić, że Jurassic World i Jurassic World: Upadłe królestwo znajdują się pod koniec rankingu. To wskazuje na bardzo duży spadek zainteresowania dinozaurami wśród polskich widzów, szczególnie w porównaniu do globalnej widowni. Należy jednak wziąć pod uwagę to, że film z 2015 roku pojawił się w okresie konfliktu UIP z polskimi kiniarzami, w związku z czym w wielu kinach był wyświetlany przez zaledwie dwa tygodnie, co miało zdecydowanie negatywny wpływ na jego wynik. Podobnie było zresztą z siódmą częścią Szybkich i wściekłych, która po śmierci Paula Walkera odniosła oszałamiający sukces na świecie, a w naszym kraju nie dobiła nawet do granicy miliona sprzedanych biletów. Warto jednak zaznaczyć, że w porównaniu do innych rynków seria ta sprzedawała się w Polsce raczej średnio, choć jak pokazuje wynik odnotowany u nas przez część ósmą, tendencja jest wzrostowa.
Wysoko w rankingu uplasowały się te części trylogii Władca Pierścini i Hobbit, które przekroczyły pułap miliarda dolarów: Powrót króla oraz Niezwykła podróż. W porównaniu do innych rynków popularność ekranizacji powieści Tolkiena jest więc u nas bardzo duża. Wysokie miejsca w rankingu zajęłyby też pozostałe części obu trylogii, gdyby dobiły one do miliarda (a niewiele brakowało). Jeżeli chodzi o inną popularną franczyzę Warner Bros. – przygody Harry’ego Pottera – to w rankingu znalazło się miejsce tylko dla ostatniej części. Insygnia Śmierci cz. II znalazły się jednak w połowie stawki. Znacznie wyżej wylądowałaby pierwsza część, która jest pierwszym w kolejności filmem poniżej pułapu miliarda w światowym rankingu wszech czasów, a w polskich kinach zgromadziła ponad 2,5 mln widzów. Podczas gdy popularność serii w światowych kinach przez dziesięć lat utrzymywała się na mniej więcej takim samym poziomie, w Polsce spadła o ponad 50%.
Całkowicie odwrotnie wygląda to w przypadku Krainy lodu. Pierwsza część zgromadziła u nas średnie w kontekście ogromnego globalnego sukcesu 1,13 mln widzów. Przez sześć lat udało się jednak zbudować w Polsce ogromną rzeszę fanów Elsy i Anny. W naszym rankingu animacja z 2013 roku otwiera drugą połowę zestawienia, natomiast Kraina lodu 2 znalazła się na miejscu piątym. Jeszcze wyżej uplasowało się jednak Gru, Dru i Minionki. Trzecia część serii zapoczątkowanej przez Jak ukraść Księżyc przekroczyła nieznacznie pułap miliarda dolarów. Wysoko znalazł się także spin-off Minionki. Dużo niżej znalazły się animacje Disneya i Pixara, które w porównaniu do innych rynków cieszą się u nas stosunkowo średnią popularnością. Polacy uwielbiają animacje, ale dużo bardziej niż widzowie w innych krajach wolą te z innych studiów. Swego czasu filmy animowane DreamWorks deklasowały u nas konkurencję. Shrek (wszystkie części), Madagascar (plus spin-off o Pingwinach) wylądowałyby w czołówce tego zestawienia, gdyby tylko przekroczyły pułap miliarda dolarów w światowych kinach. Wysoko uplasowałby się jednak także Król Lew z 1994 roku oraz filmy z serii Epoka Lodowcowa od Blue Sky Studios, które także cieszyły się stosunkowo większą (po części dużo większą) popularnością u nas niż na innych rynkach.
Jeżeli chodzi o inne filmy Disneya, to duży rozstrzał jest zauważalny w przypadku filmów aktorskich bądź wersji live-action klasycznych animacji tego studia. Z jednej strony mamy bowiem świetny wynik Króla Lwa z zeszłego roku, którego sukces w polskich kinach pokrywa się dużym sukcesem na pozostałych rynkach, z drugiej natomiast rezultat Aladyna, który na świecie dość niespodziewanie dobił do miliarda dolarów, u nas nieznacznie tylko przekroczył granicę pół miliona sprzedanych biletów. W nieco większym stopniu popularność w Polsce i na świecie pokrywa się w przypadku Pięknej i Bestii, a dalej także Alicji w Krainie Czarów czy drugiej oraz czwartej części Piratów z Karaibów. To w połączeniu z wynikami animacji Disneya pokazuje, że box office’owy gigant – poza nielicznymi wyjątkami (Król Lew, Kraina Lodu 2) – nie ma przepisu na sukces swojej marki w polskich kinach (choć nie tylko u nas, ale ogólnie w Europie Środkowo-Wschodniej), który byłby porównywalny z tym osiąganym w Ameryce czy na innych, głównie azjatyckich i południowoamerykańskich rynkach.
Z kolei należące obecnie do Disneya Gwiezdne wojny, które nie są bezpośrednio wiązane z Myszką Miki, odnoszą u nas sukces, który jest stosunkowo wyższy niż w innych państwach. Ten jest jednak warunkowany siłą marki Star Wars, którą budowano przez ponad 40 lat. Z tego też względu filmy te należy traktować inaczej, nie jako produkcje typowo disneyowskie. Wysoko w zestawieniu znalazły się wszystkie filmy należące do gwiezdnej sagi zbudowanej już po przejęciu LucasFilm przez Disneya, które w ostatnich latach przekroczyły pułap miliarda dolarów. Między nimi uplasowało się jednak również Mroczne Widmo, które do grona miliarderów trafiło – podobnie jak Park Jurajski – już po reedycji w 3D w 2013 roku.
Reedycję 3D otrzymał także – choć rok wcześniej – Titanic. Film Jamesa Camerona przekroczył dzięki temu pułap 2 mld dolarów. Wcześniej dokonała tego inna produkcja w reżyserii Camerona, Avatar. Oba filmy znalazły się wysoko w naszym zestawieniu: ten pierwszy na siódmym, ten drugi na szesnastym miejscu. Choć oba są najlepiej sprzedającymi się niepolskimi filmami w naszych kinach po 1989 roku, to ich popularność u nas jednak nie do końca ma odzwierciedlenie w ich światowych wynikach, szczególnie jeżeli chodzi o Avatara. Zapewne wynika to z tego, że u nas zagraniczne, nawet te największe hollywoodzkie przeboje, mają nieco pod górkę ze względu na większą niż na wielu innych rynkach konkurencję ze strony rodzimych produkcji. Poza tym filmy sci-fi nie należą też ogólnie do ulubionych gatunków Polaków. Jako przykład mogą posłużyć tutaj rezultaty trzeciej i czwartej części serii Transformers, które mimo miliarda w światowych kinach zgromadziły u nas tylko nieco ponad pół miliona widzów, co daje im miejsca w końcówce naszego zestawienia.
Polscy widzowie traktowali chyba do niedawna także ekranizacje komiksów jak filmy sci-fi. W 2012 roku Avengers stało się trzecim najbardziej dochodowym filmem wszech czasów w światowych kinach. Tymczasem u nas film Jossa Whedona ledwie przekroczył pułap pół miliona widzów. Tylko nieznacznie lepiej cztery lata wcześniej spisał się Mroczny Rycerz, który w Ameryce był swego czasu drugim najbardziej dochodowym filmem wszech czasów. W kilku następnych latach popularność tego typu filmów, wraz z rozwojem MCU, rosła także u nas, jednak pułapem nie do przeskoczenia okazał się przez długi czas wynik rzędu 700 tys. widzów ustanowiony przez.. Batmana z 1989 roku. Dlatego większość ekranizacji komiksów z pierwszej połowy lat 2010-tych, które w światowych kinach zarobiły ponad miliard dolarów, znajdują się w końcówce naszego zestawienia (Tam znalazło się też Black Panther z 2018 roku, którego światowy wynik był bardzo mocno zawyżony przez Amerykanów. Jak na polskie warunki film ten sprzedał się bardzo przyzwoicie).
Znaczące zmiany w naszych kinach nadeszły w 2016 roku wraz z Deadpoolem i Legionem Samobójców, a później w 2018 roku, gdy Avengers: Wojna bez granic stał się pierwszym po 1989 roku filmem opartym na komiksie z widownią powyżej miliona, jednak w porównaniu do innych rynków wynik odnotowany w Polsce nadal nie był zbyt imponujący. Pod tym względem tendencja wzrostowa została jednak utrzymana, najpierw przez Aquamana, później przez kolejne filmy należące do MCU: Kapitan Marvel, Avengers: Koniec gry (mimo że ten stał się najbardziej dochodowym filmem wszech czasów na świecie), a także Spider-Man: Daleko od domu. Wszystkie te filmy zajmują jednak miejsca w drugiej połowie zestawienia. Przełomem okazała się premiera Jokera, który zgromadził w Polsce prawie dwa miliony widzów, co daje mu szóste miejsce w naszym zestawieniu. To jedyny film oparty na komiksie, którego popularność w polskich kinach nawiązuje do sukcesu (a nawet przebija go) osiągniętego na innych rynkach i na całym świecie. Być może wynika to między innymi właśnie z faktu, że jest to jedna z tych nielicznych ekranizacji komiksów pozbawionych elementów sci-fi.
Wątku sci-fi pozbawiony jest także Skyfall, jedyny film o Bondzie w zestawieniu, w którym ta część przygód Jamesa Bonda znalazła się na bardzo wysokim, jedenastym miejscu. To oznacza, że jej sukces w światowych kinach w dużym stopniu jest także odzwierciedlony w wyniku z Polski. Wraz z tym filmem James Bond wskoczył na wyższy box office’owy poziom. Wzrost światowych przychodów względem poprzedniej części wyniósł 88% (po uwzględnieniu inflacji zapewne nieco mniej). Tymczasem u nas w kinach widownia względem Quantum of Solace wzrosła aż o 116%. Co ciekawe, gdyby Spectre przekroczyło pułap miliarda, to film ten znalazłby się w naszym rankingu wyżej niż Skyfall. Poprzedni Bond zgromadził u nas więcej widzów niż Skyfall (1,75 mln), tymczasem na całym świecie zarobił o ponad $200 mln mniej.
Dane: Box Office Mojo, Insidekino, Wikipedia
Ciekawe podsumowanie! Świetnie się czyta 🙂
Dzięki! 🙂