Wczoraj do amerykańskich kin weszły dwie duże nowości, ale to premiera poprzedniego weekendu zdominuje ten weekend.
Jednym z pierwszych filmów, które pojawiły się podczas tego sezonu letniego w kinach była komedia Melissą McCarthy, „Life of the Party”, który podczas premierowego weekendu zarobił $17,9 mln, a w sumie $52,9 mln. Inny film komediowy z jej udziałem, „The Happytime Murders”, jest jedną z premier, która powoli kończy lato w amerykańskich kinach, co ma swoje odzwierciedlenie w zarobkach. O „The Happytime Murders” zrobiło się głośno w związku ze zwiastunem. Reakcje były jednak skrajnie różne, podobnie zresztą jak box office’owe prognozy. Jedni spodziewali się szans na duże pieniądze, inni wyczuwali klapę. Ostatecznie – także po części pod wpływem negatywnych recenzji (22% na Rotten Tomatoes) faktyczne zarobki bliższe będą tym pesymistycznym prognozom, jako że produkcja STX, której budżet wyniósł podobno $40 mln, zarobiła pierwszego dnia wyświetlania $3,95 mln, przy czym $950 tys. pochodzi z czwartkowych pokazów przedpremierowych. Wygląda na to, że premierowy weekend zakończy z najgorszym w karierze McCarthy wynikiem otwarcia rzędu. $10 mln, czyli nieco poniżej oczekiwań ($13-15 mln) oraz w cieniu innego filmu.
Filmem tym jest sensacja poprzedniego weekendu, komedia romantyczna „Crazy Rich Asians”, która w piątek zarobiła $7 mln, czyli o 4% mniej niż przed tygodniem, a podczas drugiego weekendu wyświetlania może liczyć nawet na $25 mln, co będzie oznaczało fantastyczny, zaledwie nieco ponad 5-procentowy spadek wpływów względem weekendu otwarcia. W niedzielę na koncie tego filmu być może będzie znajdować się w sumie ponad $75 mln.
Zgodnie z oczekiwaniami – a może nawet nieco powyżej nich – sprzedaje się druga nowość weekendu w szerokiej dystrybucji, familijny film z elementami sci-fi, „A.X.L.”. W 1710 kinach jego wczorajsze zarobki wyniosły $812 tys., co może przełożyć się na ok. $2,5 mln podczas premierowego weekendu. Jako że budżet zamknął się podobno w kwocie $10 mln, nie ma tragedii.
W limitowanej dystrybucji wystartował thriller „Searching”, który w 9 kinach zarobił niezłe $123 tys. Weekend otwarcia powinien zakończyć z kwotą rzędu $350-400 tys., co powinno dać najwyższą w tym tygodniu średnią na kino.
Podsumowanie weekendu pojawi się jutro.