Podczas pierwszych trzech dni wyświetlania „Wyprawę do dżungli” zobaczyło na 338 kopiach ponad 57 tys. Polaków. W tym roku tylko cztery inne filmy cieszyły się większym zainteresowaniem podczas premierowego weekendu.
Nowy film Disneya to kolejna familijna produkcja, która rządzi w polskich kinach. Przez dwa poprzednie tygodnie liderem zestawienia był Kosmiczny mecz: Nowa Era, który tym razem po zaledwie 20-procentowym spadku zgromadził ponad 47 tys. widzów (w sumie już 385 tys.), a przed nim przez dwa weekendy numerem jeden była animacja Luca, którą podczas siódmego weekendu wyświetlania zobaczyło jeszcze 26 tys. widzów, co oznacza 28-procentowy wzrost widowni. Film Pixara posiada na swoim koncie obecnie 560 tys. widzów, co najlepszym wynikiem odnotowanym w tym roku oraz drugim najlepszym od początku pandemii:
Tymczasem Wyprawa do dżungli wskoczyła do pierwszej dziesiątki najlepszych pandemicznych otwarć. Kolejne wakacyjne tygodnie powinny sprzyjać w osiąganiu niewielkich spadków. Będziemy z ciekawością obserwować, jak box office’owa wyprawa tej produkcji będzie się kształtować i gdzie ostatecznie zakończy się.
Aż cztery z pięciu najpopularniejszych filmów (i w sumie sześć w TOP 10) to tytuły skierowane do młodszej i familijnej widowni. Na trzecim miejscu wylądowała nowość poprzedniego weekendu, Wojna z dziadkiem. To drugi obok Luci film w pierwszej dziesiątce, który odnotował wzrost oglądalności względem poprzedniego tygodnia. Produkcję z Robertem De Niro obejrzało tym razem ponad 35 tys. osób (+16%), co w sumie przekłada się już na niemalże 110 tys. sprzedanych biletów.
Jednak nie wszystkie familijne filmy cieszą się obecnie dużym zainteresowaniem. Jedną z nowości weekendu była Republika dzieci w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego. Na seans wybrało się jednak tylko nieco ponad tysiąc widzów. To kolejna rodzima produkcja w ostatnich tygodniach, która ponosi porażkę w polskich kinach.
Do pierwszej dziesiątki wskoczyły jednak dwie inne nowości: Zielony rycerz. Green Knight oraz australijska Susza. Oba filmy sprzedały się mniej więcej z naszymi oczekiwaniami: ten pierwszy zgromadził nieco ponad 11 tys., ten drugi z kolei 6 tys. widzów, notując przy tym niemalże identyczną średnią na kopię (90 osób).
Z innych ciekawostek: Obecność 3 w końcu przekroczyła, jak druga tegoroczna premiera, pułap 500 tys. sprzedanych biletów. Do wyniku drugiej części brakuje obecnie prawie 70 tys., Choć Na rozkaz diabła notuje w ostatnim czasie niewielkie spadki, to widownia jest zbyt mała, a dystans zbyt duży, żeby udało się dobić do wyniku poprzednika. Tymczasem Raya i ostatni smok posiada na swoim koncie ćwierć miliona widzów, jednak szanse na dobicie do pułapu 300 tys. są w tej chwili niewielkie. Z kolei Czarna Wdowa walczy nadal dzielnie o przekroczenie granicy pół miliona widzów.
Dzięki dobremu otwarciu Wyprawy do dżungli oraz małym spadkom, a nawet wzrostom widowni na starszych filmach, frekwencja na dziesięciu najpopularniejszych filmach tygodnia wzrosła ze 182 155 do 231 420 widzów, czyli o 27%. W zestawieniu brakuje nadal filmów dystrybutora UIP, m.in. Old, czy Szybcy i wściekli 9.
Źródło: Opracowane na podstawie danych ze strony Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
„Republika dzieci w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego. Na seans wybrało się jednak tylko nieco ponad tysiąc widzów.”
O – o mnie piszecie, bo byłem na tym w niedzielę. I się nie dziwię że nikt nie poszedł, bo to jest dno. Nie chodzi o to, że to film dla dzieci, tylko to że jest polski. Czyli brak scenariusza, reżyserii, efektów specjalnych, dialogów i dobrej gry aktorskiej. Nuda i marność – nie polecam.
Za to Wyprawa do Dżungli to bardzo dobry, wakacyjny, zabawny film. Nic dziwnego, że ma dobre otwarcie.
Hmmm… Zwiastun „Republiki dzieci” nie uważałem za aż tak zły, były nawet jakieś efekty specjalne, całkiem niezłe. I w sumie uznany reżyser. Ciekawe..
Tradycyjnie mógłbym poprosić o pełny wynik Republiki dzieci? I na ilu ekranach?
Do statystyk.
Z góry dziękuję.