Pierwsze trzy miesiące 2024 roku były bardzo udane dla rodzimych filmów, które wykorzystały brak mocnej konkurencji z Hollywood. W dotychczasowej pierwszej dwudziestce roku połowa to polskie produkcje (licząc także jedną koprodukcję). Tymczasem na ostatniej prostej pierwszego kwartału w kinach pojawił się kolejny rodzimy przebój, który potrzebował zaledwie czterech dni, żeby trafić do grona dziesięciu najchętniej oglądanych tegorocznych premier w polskich kinach. Chodzi o nowość poprzedniego weekendu, Budda. Dzieciak ’98.
Dokument o popularnym wśród młodzieży youtuberze przyciągnął podczas pierwszego weekendu 268 125 widzów, a wraz z premierowym czwartkiem (a był to sprzyjający zapewne temu filmowi Dzień Wagarowicza) 351 397 widzów. Trzydniowy wynik to zdecydowanie najlepsze otwacie dla filmu dokumenalnego w historii polskich kin. Wcześniej rekordzistą, a raczej rekordzistką, była Ania. Dokument o Annie Przybylskiej wystartował w październiku 2022 roku z poziomu 120 tys. widzów (w sumie prawie 650 tys.). Budda. Dzieciak ’98 odnotował świetne otwarcie, jednak oczekiwane są duże spadki, i to nie tylko ze względu na Wielkanoc. Mimo wszystko pułap 500 tys. zostanie przekroczony.
Tymczasem do pułapu 1,5 mln zbliżyła się Diuna: Część druga, którą podczas czwartego weekendu wyświetlania zobaczyło jeszcze prawie 110 tys. widzów, a w sumie już 1,42 mln. Mniej więcej dwukrotnie niższą widownią pod koniec poprzedniego weekendu mogła pochwalić się Kung Fu Panda 4, którą według naszych szacunków do końca trzeciego weekendu (ok. 105 tys.) mogło zobaczyć ok. 735 tys. widzów. Wydaje się, że w rozrachunku końcowym zostanie przekroczony milion, choć spadek podczas wielkanocnego weekendu będzie zapewne znaczący.
Wynik końcowy pierwszej części osiągnął już prawie Za duży za bajki 2. Podczas swojego drugiego weekendu polski film familijny zgromadził 87 369 widzów po zaledwie 20-procentowym spadku względem otwarcia. Od premiery zobaczyło go natomiast ponad 313 tys. widzów. Poprzednik zgromadził w sumie nieco ponad 330 tys. widzów. Kontynuacja odnotuje znacznie lepszy rezultat i powinna bez problemu przekroczyć pułap pół miliona sprzedanych biletów.
Z innych newsów:
- Trzy filmy – Biała odwaga, Strefa interesów oraz Anatomia upadku – przekroczyły pułap 200 tys. widzów.
- Nowością w pierwszej dziesiątce był horror Gdy rodzi się zło, który na 86 kopiach zgromadził 15 192 widzów, a wraz z pokazami przedpremierowymi prawie 32,5 tys..
- W oficjalnym TOP10 weekendu wystartował jeszcze thriller Coś w wodzie, który na 77 kopiach przyciągnął nieco ponad 7,5 tys. widzów.
- Poza pierwszą dziesiątką pojawiła się Pamięć z Jessicą Chastain i Peterm Sarsgaardem, którą widziało jednak tylko nieco ponad 4 tys. widzów (55 kopii).
- Akademia Pana Kleksa przekroczyła pułap 2,9 mln widzów, ale nie ma szans na osiągnięcie trzech milionów (przynajmniej nie w pierwotnej dystrybucji).
- Komedia romantyczna Tylko nie ty zbliża się do pułapu 500 tys..
Źródła: boxoffice.pl, Stowarzyszenie Filmowców Polskich
„W oficjalnym TOP10 weekend”, „Komedia romantyczne”-wkradły się literówki.