Dokładnie jak prognozowaliśmy, po rewelacyjnym weekendzie obejmującym Dzień Kobiet w tym tygodniu mieliśmy duży spadek widowni. Kina odwiedziło 646 tys. widzów (nasza prognoza 650 tys.), czyli o ponad 1/3 mniej niż poprzednio. To drugi najgorszy pod względem frekwencji weekend tego roku. Najgorszy jest wciąż 5-7 stycznia z wynikiem 590 tys. widzów. Rok temu mieliśmy 683 tys. widzów, ale prawie połowa z nich (314 tys.) wybrała się na Pitbull. Ostatni Pies.

Przed premierą wydawało się, że nawet jeśli Kurier nie wyprzedzi Kapitan Marvel, to osiągnie zbliżoną widownię. Tak się nie stało i film Pasikowskiego rozczarował wynikiem. Obejrzało go bowiem 92 tys. widzów. Końcowy rezultat tego filmu jest ciężki do oszacowania ze względu na duży udział szkół w seansach takich filmów. Moim zdaniem może to być ok. 700-800 tys.

Film Marvela mimo dużego, ponad 50% spadku niezagrożony pozostał liderem oraz jedynym filmem w ten weekend (z czterech tydzień temu), który utrzymał widownie powyżej 100 tys. Pewne jest, że zostanie drugim najpopularniejszym filmem wytwórni Marvel w naszym kraju. Do zajmującego obecnie to miejsce Avengers: Czas Ultrona brakuje już tylko 200 tys.

Zgodnie z przypuszczeniami bardzo duży spadek odnotował film Całe szczęście, który obejrzało 72 tys. widzów (prognoza trafiona w punkt). Mimo to po dwóch tygodniach wyświetlania ma wynik ogólny lepszy o 60 tys. niż Kobieta sukcesu rok temu.

Ciekawie zachowuje się widownia Jak wytresować smoka 3. W ubiegłym tygodniu jako jedyny z filmów familijnych był na minusie, a w ostatni weekend miał najniższy spadek widowni ze wszystkich tytułów w pierwszej dziesiątce.

Kobiety mafii 2 wreszcie przekroczyły milion widzów jako czwarty film w tym roku. Niewielkie to pocieszenie dla producentów, bo to gorszy wynik od tego, który część pierwsza miała po drugim weekendzie. Sprawdza się też moje przypuszczenie sprzed tygodnia – film ten będzie miał gorszy wynik niż Pitbull. Nowe porządki. Z prawie 200 tys. przewagi po trzecim weekendzie, zrobiło się 55 tys. po czwartym, a już za tydzień to Pitbull powinien wyjść na prowadzenie.

Rewelacyjnie spisała się nowość Przemytnik. Widać, że prawie 90-letni Clint Eastwood ma ciągle wielu fanów. Wynik 45 tys. może nie wygląda okazale, ale został osiągnięty na 114 kopiach, co dało mu drugą średnią widzów na kino.

Green Book zanotował pierwszy duży spadek, ale ma już na koncie 717 tys. i na pewno przekroczy 800 tys., a więc zwiększy ponad 10 razy widownie z otwarcia. Wynik ten plasuje go w tym momencie na piątym miejscu wśród filmów, które zdobyły Oscara za najlepszy film w ciągu ostatnich 20 lat. Za tydzień powinien przesunąć się na miejsce czwarte.

  1. Władca Pierścieni: Powrót Króla (2003): 2,116,441
  2. Gladiator (2001): 1,347,623
  3. Jak zostać królem (2010): 926,519
  4. Piękny umysł (2002): 755 792
  5. Green Book (2018): 717,950
  6. American Beauty (2000): 691,407
  7. Chicago (2003): 511,213
  8. Slumdog. Milioner z ulicy (2008): 471,615
  9. Za wszelką cenę (2004): 184,979
  10. Kształt wody (2017): 175,084
  11. Infiltracja (2006): 171,807
  12. To nie jest kraj dla starych ludzi (2007): 128,272
  13. Operacja Argo (2012): 126,025
  14. Birdman (2014): 124,993
  15. Spotlight (2015): 119,424
  16. Zniewolony. 12 Years a Slave (2013): 104,047
  17. Miasto gniewu (2005): 91,681
  18. Moonlight (2016): 90,800
  19. Artysta (2011): 88,929
  20. The Hurt Locker (2009): brak danych

Dosyć dobrze wypadła również ostatnia nowość Wszyscy wiedzą, z seansami przedpremierowymi ma na swoim koncie już 36 tys. widzów. Poprzedni film Ashgara Fahradiego, Klient, zdobywca Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego, po pierwszym weekendzie razem z seansami przedpremierowymi zgromadził niecałe 19 tys. widzów.

2 Comments on “„Kurier” nie dał rady „Kapitan Marvel”. Podsumowanie wekendu.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.