W ostatni weekend doszło do małego przewietrzenia w polskich kinach. Na ekranach pojawiły się cztery duże nowości. Choć żadna z nich nie zgromadziła imponującej widowni, to doszło do sporego przetasowania w pierwszej dziesiątce i wzrostu ogólnej frekwencji z nieco ponad 200 tys. przed tygodniem do niemalże 300 tys.

Dość niespodziewanie najchętniej oglądanym filmem minionego weekendu był horror komediowy Bodies Bodies Bodies, który od piątku do niedzieli zgromadził niemalże 35 tys. widzów. W osiągnięciu pierwszego miejsca pomogły zapewne maratony, w ramach których był on wyświetlany. Miejsce w weekendowym zestawieniu zaskakuje także dlatego, że film ten pojawił się na najmniejszej liczbie ekranów nie tylko pośród nowości, ale także pozostałych tytułów z oficjalnej pierwszej dziesiątki film ten (przynajmniej według danych na stronie Stowarzyszenia Filmowców Polskich). Polska to przypuszczalnie jeden z nielicznych krajów, a być może jedyny, gdzie Bodies Bodies Bodies osiągnęło / osiągnie szczyt weekendowego box office’u.

W pierwszej piątece oficjalnego (a przypuszczalnie także naszego alternatywnego) zestawienia aż trzy pozycje należą do rodzimych filmów. Numerem dwa jest premiera poprzedniego weekendu, Szczęścia chodzą parami, która po niewielkim, 13-procentowym spadku zgomadziła nieco ponad 29 tys., a w sumie zbliża się do poziomu 100 tys. widzów (89 017). Bardzo zbliżone wyniki odnotowały Kryptonim Polska, który zgromadził tym razem 22 726 widzów (63 486 po drugim weekendzie) oraz nowość Orlęta. Grodno ’39, którego obejrzało 22 207 widzów. Tydzień temu została zapoczątkowana seria jesiennych premier polskich filmów. Póki co nie osiągają one spektakularnych wyników, jednak przed nami nowości z jeszcze większym box office’owym potencjałem. Tak wygląda kalendarium na najbliższe trzy miesiące – praktycznie co tydzień w kinach pojawi się co najmniej jeden polski film:

  • 16.09. – Zołza (komedia inspirowana życiem Ilony Łepkowskiej, jednej z najbardziej wpływowych scenarzystek w Polsce)
  • 23.09. – Johnny (oparty na prawdziwej historii film o księdzu Janie Kaczkowskim, w którego wciela się Dawid Ogrodnik)
  • 30.09. – Niewidzialna wojna (autobiograficzny film Patryka Vegi)
  • 30.09. – IO (polski kandydat do Oscara w reżyserii Jerzego Skolimowskiego)
  • 07.10. – Apokawixa (horror komediowy od Xawerego Żuławskiego)
  • 07.10. – Miłość na pierwszą stronę (komedia romantyczna w reżyserii Marii Sadowskiej, która wcześniej nakręciła dwa przeboje: Sztuka kochania oraz Dziewczyny z Dubaju)
  • 07.10. – Ania (dokument o Annie Przybylskiej)
  • 14.10. – Orzeł. Ostatni patrol
  • 14.10. – Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle (najnowszy film twórców Gierka)
  • 21.10. – Bejbis (najnowsza komedia Andrzeja Saramonowicza, reżysera przebojów Testosteron i Lejdis)
  • 04.11. – Listy do M. 5 (piąta część przebojowej serii – czy będzie znów ponad 2,5 mln, tak jak w przypadku części pierwszej, drugiej i trzeciej?)
  • 11.11. – Heaven in Hell (nowy film o seksie od współreżysera trzech częśći 365 dni, Tomasza Mandesa)
  • 18.11. – Chrzciny
  • 18.11. – Nie cudzołóż i nie kradnij
  • 25.11. – Tata
  • 02.12. – Śubuk
  • 30.12. – Porady na zdrady 2

Dystrybutorzy polskich filmów będą próbować wykorzystać brak mocnej oferty ze strony Hollywood w następnych tygodniach. Pytanie, w jakim stopniu polscy widzowie będą zainteresowani tymi propozycjami. Trzymamy kciuki za jak najlepsze wyniki.

Dwiema pozostałymi nowościami minionego weekendu były belgijsko-francuski film familijny King. Mój przyjaciel lew, który zgromadził 23 875 widzów (niemalże dokładnie tyle samo, co kilka tygodni temu Lena i Śnieżek / 23 240 widzów), oraz Trzy tysiące lat tęsknoty. Najnowszy film George’a Millera okazał się zbyt dziwaczny nawet dla polskich widzów i zgromadził zaledwie 15 942 widzów na 210 kopiach. Dla Idrisa Elby jest to jednak nieco lepsze otwarcie niż w przypadku Bestii, która trzy tygodnie wcześniej wystartowała przypuszczalnie z poziomu ok. 10 tys. widzów (to film UIP, dlatego dokładny wynik nie jest znany).

Z innych newsów:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.