Pełne weekendowe zestawienie najpopularniejszych filmów w amerykańskich kinach po raz ostatni pojawiło się w połowie marca. Podawane od tego czasu do wiadomości publicznej rezultaty były tak słabe, że nawet nie pisaliśmy o nich.
Największe studia filmowe oraz ComScore nie raportowały wyników na temat sprzedaży przez ostatnie dwa i pół miesiąca. Jedyne, które w tym czasie pojawiły się stronach poświęconych box office’owi, np. Box Office Mojo, dotyczyły przede wszystkim filmów niezależnego dystrybutora IFC Films. Od pięciu tygodni jeden z nich, horror The Wretched, miał być liderem weekendowego zestawienia. Od premiery nie udało mu się jednak dobić nawet do miliona dolarów przychodów. W momencie najszerszej dystrybucji, czyli w ostatnich kilku dniach, był on wyświetlany w zaledwie 75 kinach.
Oczywiście można było się domyślać, że podawane wyniki na temat sprzedaży filmów w amerykańskich kinach, które były otwarte mimo pandemii koronawirusa i związanych z tym obostrzeń, są niepełne. Przez cały czas działy przynajmniej kina samochodowe, a od kilku tygodni coraz więcej niezależnych kin w „mniej skażonych”, bardziej centralnych regionach Stanów Zjednoczonych (Ohio, Georgii, Teksasie czy Tennessee) zaczyna znów funkcjonować. Podczas ostatniego weekendu otwartych było ok. 600 kin (z ponad 5 tys., które działają w normalnych warunkach).
Liderem aktualnego weekendowego zestawienia, według informacji podanych przez Deadline Hollywood, jest animacja Trolls Worlds Tour. W 176 kinach jej przychody podczas minionego weekendu miały wynieść $337,8 tys., co oznaczało 44-procentowy spadek względem świątecznego weekendu z Memorial Day. Od swojej premiery 10 kwietnia film najnowszy DreamWorks Animation, który trafił jednocześnie na PVOD, gdzie tylko w pierwszy dzień miał zarobić $30 mln (a w sumie już podobno ponad $100 mln), wygenerował przychody na poziomie… $2,6 mln.
Jeśli wierzyć wynikom podawanym przez portal Deadline, który nie zdradził swojego źródła informacji, to dwa pozostałe miejsca na podium należą także do filmów studia Universal: miejsce drugie do The Invisible Man ($320,8 tys. z 102 kin i $66,7 mln w sumie), a trzecie do The Hunt ($217,5 tys. w 64 kinach i $7,4 mln razem). Natomiast jedyną nowością minionego weekendu był dramat muzyczny The High Note, który w 50 kinach zarobił $87,8 tys. Film ten trafił jednocześnie na PVOD, gdzie jest dostępny do wypożyczenia na 48 godzin.
Pierwsza dziesiątka minionego weekendu prezentuje się – według Deadline – tak:
