Podobnie jak w Ameryce tak i w międzynarodowym box office nastąpiła zmiana lidera. Lider poprzednich dwóch zestawień – Joker – został zepchnięty na drugie miejsce przez Maleficent 2.
Druga część filmu z Angeliną Jolie pojawiła się w tym tygodniu w 56 krajach, z których łączne przychody wyniosły $117 mln. Najchętniej na film wybierali się widzowie z: Chin – $22,4 mln, Rosji – $10,7 mln (drugie najlepsze otwarcie dla produkcji „live action” Disneya), Meksyku – $7,8 mln, Indonezji – $4,8 mln (drugie najlepsze otwarcie dla produkcji „live action” Disneya) i Włoch – $4,7 mln. Oryginał zarobił łącznie (poza Ameryką) $517 mln ($48 mln pochodziło z Chin). Choć Mistress of Evil zbiera nieco gorsze recenzje niż poprzednik, to mając na uwadze, że obraz nie napotka większej konkurencji do końcówki listopada, kiedy to do kin trafi „Frozen 2”, to finalnie powinien zarobić około $400-450 mln.
Nie słabnie zainteresowanie Jokerem. Dzięki bardzo dobrym ocenom widzów (8.9 na imdb.com) film ten bardzo powoli traci widzów. W miniony już weekend spadek wyniósł 36% co przełożyło się na przychody równe $77,8 mln. Łącznie na koncie produkcji jest już $490 mln ($737,5 mln wraz z Ameryką) co jest czwartym najlepszym wynikiem ekranizacji komiksu DC i uważam, że nadal w zasięgu jest drugi najlepszy wynik, czyli $637 mln zarobione przez The Dark Knight Rises. Trzeba dodać, że to wszystko udaje się bez pomocy widzów z Chin, którzy w znaczący sposób dokładali się do wyników innych produkcji: TDKR – $52 mln, a Aquamana – $291 mln. Jeśli chodzi o filmy z kategoria ‚R’, Joker pobił już wynik Deadpoola 2 i Matrix: Reloaded (oba $460 mln poza Ameryką)i jest w tej chwili samodzielnym liderem tej kategorii (chodzi o rynki zagraniczne). Najlepsze wyniki do tej pory obraz zanotował w: UK – $49,9 mln, Meksyku – $36,4 mln, Korei – $32,9 mln, Brazylii – $25,5 mln, Japonii – $25,3 mln, Rosji – $25,3 mln, Włoszech – $23,3 mln i Niemczech – $20,5 mln.
Jak już wspomniałem, końcowy wynik powinien wynieść ponad $600 mln (ponad $900 mln wraz z Ameryką). A może jest szansa na miliard?
Na trzecim miejscu podium znalazł się Gemini Man. Pozycję tą film zawdzięcza widzom z Chin, którzy wydali na obraz z Willem Smithem $21 mln. Łącznie na koncie produkcji znajdują się $82 mln ($119 mln wraz z Ameryką).
Druga z hollywoodzkich kontynuacji – Zombieland 2: Double Tap – wystartowała na siedemnastu rynkach, gdzie zarobiła $5 mln. Największa część tej kwoty pochodzi z UK – $1,7 mln i Australii – $1,3 mln. Oryginał zarobił poza Ameryką skromne $27 mln. Jest duża szansa, że kontynuacja poprawi ten wynik.
Źródło: BoxOfficeMojo.com, Deadline.com, ComScore.com