W sobotę pisałem o możliwych zarobkach „Bumblebee” w Chinach po pierwszym dniu wyświetlania. Oczekiwania wobec filmu Knighta nie były wysokie, ale wynik weekendowy przewyższył te najśmielsze z nich.
Zadaje się, że świetne opinie jakie zbiera pierwszy spin-off serii „Transformers” są przyczynkiem sukcesu jaki ostatecznie udało się osiągnąć na chińskim rynku. Wstępny wynik weekendowy to $59,2 mln. W piątek, kiedy zarobił ostatecznie $17,2 mln ($16 mln bez pokazów), a nie jak sugerowały wstępne wyniki $18,9 mln, nic nie wskazywało na tak dobry rezultat. Sobota poszybowała jednak mocno w górę do $23,4 mln, a wstępny rezultat z niedzieli to $18,6 mln.
Oczywiście nie są to wyniki do jakich przyzwyczaiła nas seria „Transformers” na chińskim rynku. Jednak spin-off nigdy nie miał być takim sukcesem jak główna seria, której pogarszające się opinie, budowały coraz większy dystans do samodzielnego filmu o żółtym robocie. Gdyby Michael Bay dostarczał lepszej jakości filmy „Bumblebee” nie musiałby teraz nadrabiać strat jakie zostały poczynione.
Tak kształtowały się zarobki serii „Transformers” w Chinach:
- Transformers – $37,2 mln
- Transformers: Revenge of the Fallen – $65,8 mln
- Transformers: Dark of the Moon – $165,1 mln
- Transformers: Age of Extinction – $320 mln
- Transformers: The Last Knight – $228,8 mln
Po takim starcie „Bumblebee” ma szansę nawiązać wynikiem końcowym do trzeciej części. Dla tańszego i bardziej kameralnego filmu będzie to i tak świetny wynik, dużo lepszy niż w Ameryce.