Święta w światowych kinach upłynęły głównie pod znakiem filmów, które wyświetlane są w kinach już kilka tygodni. Znaczącym wyjątkiem jest horror The Curse of La Llorona, który znalazł się na szczycie weekendowego zestawienia.

Kolejny „straszak” sygnowany nazwiskiem Jamesa Wana (tym razem jako producenta) i luźno powiązany z uniwersum The Cojnuring, był najczęstszym wyborem widzów w trakcie świątecznego weekendu. W 71 krajach film zarobił $30 mln, z czego najwięcej pochodzi z: Meksyku – $5,3 mln (61% lepiej od The Conjuring), Kolumbii – $2,4 mln, Francji – $2,1 mln, Hiszpanii – $1,7 mln i Indonezji – $1,6 mln. Przed La Lloroną jeszcze premiera m.in. w UK i Japonii. Mając na uwadze, że film może być dobrą alternatywą dla niejakich Avengers, spadki w kolejnych dniach/tygodniach mogą być niewielkie i w końcowym rozrachunku film zarobi około $120-$130 mln.

Poza pierwszą i szóstą pozycją (indyjską produkcją Kalank) w poniższym zestawieniu, reszta miejsc przypada na filmy, które miały swoją premierą w poprzednich tygodniach.

I tak Shazam! spiesząc się, żeby zarobić jak najwięcej przed wielką premierą Marvela, wygenerował w trakcie weekendu przychody na poziomie $22 mln, co pozwoliło przekroczyć kwotę $200 mln wpływów ze światowych rynków i $300 mln wraz z Ameryką. Film notuje niewielkie spadki, a dodatkowo miał swoją premierę w Japonii, skąd pochodzi kwotą $2 mln (nieco lepiej od Ant-Mana). Najlepsze rynki to: Chiny – $43,5 mln, UK – $15,4 mln, Meksyk – $14,2 mln, Brazylia – $11,4 mln i Australia – $9,8 mln. Czy produkcja DC dobije do $400 mln globalnych wpływów?

Za tydzień szefowie Disneya znowu otworzą szampany, których część zapewne pozostała zamknięta po premierze DumboAktorska wersja animowanego klasyka, podobnie jak Shazam! przekroczyła co prawda barierę $200 mln wpływów z rynków zagranicznych i $300 mln wliczając Amerykę., ale zważywszy na budżet – $170 mln – nie są to wyniki marzeń. Minimum przyzwoitości zostało chyba jednak osiągnięte. Najlepiej film radzi sobie w: UK- $27,2 mln, Chinach – $21,8 mln, Meksyku – $20,2 mln, Hiszpanii – $14 mln, Francji – $12,2 mln.

W top 10 nadal znajduje się Captain Marvel, której globalne wpływy wynoszą już $1,089 mld. Oznacza to, że pierwszy film MCU z kobietą w roli głównej, jest w tej chwili ósmą najbardziej dochodową ekranizacją komiksu (do siódmego Aquamana brakuje $59 mln – przebije ?). Bez niespodzianek jeśli chodzi o najlepsze rynki: Chiny – $153,6 mln, UK – $49,7 mln, Korea – $45,1 mln, Brazylia – $37,9 mln i Meksyk – $33,2 mln.


Źródło: ComScore.com, BoxOfficeMojo.com, Deadline.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.