lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Seriale

PreviousPage 115 of 124Next

Szaman and robgordon have reacted to this post.
Szamanrobgordon

Oficjalnie nieoficjalnie. Ale chyba można porzucić wszelką nadzieję...

Nigdy się nie łudziłem, więc OK. Co nie znaczy, że nie jestem niezmiennie zażenowany tym, że Netflix kasuje po jednym sezonie kolejne i kolejne seriale których nikt nie chciał a na które wydał już łącznie setki milionów dolarów, a skąpi budżetu na chociaż jeden, ostatni sezon produkcji która ma, może i niewielką, ale jednak grupę fanów i ustanowiony już prestiż.

Cytat z Mierzwiak data luty 21, 2023, 16:44

Nigdy się nie łudziłem, więc OK. Co nie znaczy, że nie jestem niezmiennie zażenowany tym, że Netflix kasuje po jednym sezonie kolejne i kolejne seriale których nikt nie chciał a na które wydał już łącznie setki milionów dolarów, a skąpi budżetu na chociaż jeden, ostatni sezon produkcji która ma, może i niewielką, ale jednak grupę fanów i ustanowiony już prestiż.

Tutaj dodatkowo problemem jest także to, że Fincherowi nie chciało się chyba za bardzo wracać do tego serialu. No i w sumie do teraz Netflix nie anulował go oficjalnie. Znów mamy do czynienia z czymś, co powiedział Fincher. Może Netflix nawet nie czuje potrzeby informowania o anulowaniu, bo widownia taka mała. A serial niby prestiżowy, ale nie otrzymał żadnych znaczących nominacji czy nagród, co pokazuje, że nawet ludzie z branży nie zwrócili na niego uwagi. To pewnie także ułatwiało podjęcie decyzji o tym, żeby go nie kontynuować.

Mierzwiak and robgordon have reacted to this post.
Mierzwiakrobgordon

W moim odczuciu Netflix dostaje zjebki za kasowanie niektórych seriali zdecydowanie zbyt duże. Albo inaczej. Dostaje zjebki nie za to co powinien 😉  Zresztą Fincher zachował się tutaj (może nieświadomie) trochę nieładnie, wpisując się w modną ostatnio tendencję przywalania im za kasacje produkcji zwalając winę na serwis, gdy przecież jak wspomniał Marek, sam już serca do serialu nie ma. Nie dziwi rezygnacja nawet z takich produkcji jak Mindhunter (chyba wszyscy się z tym zdążyli pogodzić, prawda?). Nie w tym leży problem, a w masowej produkcji Netflixa. Ale taka też jest ich strategia od początku. Inni stawiają (jak HBO Max) lub starają się stawiać (jak Apple TV) na jakość, Disney+ poszedł w ekranizacje komiksów/animacje/fantasy, Amazon wciąż szuka swojej niszy (nieco po omacku), a Netflixa od początku interesuje przede wszystkim bogactwo i różnorodność oferty. Co odbija się niestety na jakości. I czego konsekwencją są kasacje seriali na potęgę. Ciekawe czy w samej firmie dostrzegają zagrożenie. Bo ewidentnie czas na zmianę strategii.

Nadzwyczajna

Nie zamierzam nikogo namawiać na seans, zwłaszcza że niewielu to serialomaniaków, a sam serial jest "jedynie" po prostu dobry (choć z drugiej strony to ledwie 8 odcinków po 30 minut, więc do szarpnięcia nawet w 1 dzień). Ale chciałem o nim wspomnieć, bo pomysł i realizacja są dość świeże. Sam koncept zbliżony jest do tego z "Top 10" Alana Moore'a. W świecie przedstawionym w "Nadzwyczajnej" właściwie wszyscy mają jakieś supermoce. Które ujawniają się w 18 urodziny lub krótko po. Główną bohaterką jest dziewczyna o imieniu Jen, w wieku 25 lat, która jednak jeszcze tej mocy nie posiadła. Co jak nietrudno się domyślić, poczucia własnej wartości jej nie podnosi. Serial jednak to rzecz z zupełnie innej bajki niż komiks Moore'a czy inne opowieści o "superbohaterach" (nawet te, które podobnie jak "Nadzwyczajna" dekonstruują ich mitologię). Przede wszystkim to opowieść lżejsza i okraszona brytyjskim poczuciem humoru. Ekran zaludniają barwne postacie, zagrane przez aktorów kompletnie mi nieznanych. Na dodatek castingowiec wyraźnie postawił na ich, że tak to nazwę, alternatywną atrakcyjność 😉 Moce nie bez powodu określiłem jako "jakieś". Niektóre są

Spoiler
...typowe i cool (latanie, superszybkość, teleportacja, możliwość cofania czasu), ale wiele z nich jest intrygujących, absurdalnych, czy wręcz groteskowych. Przykłady. Przyjaciółka głównej bohaterki może kontaktować się ze zmarłymi oddając im niejako swoje ciało, a także głos. Ktoś inny potrafi... wysrać cokolwiek sobie zażyczysz 😉 Jeszcze inny, przywołać jakąkolwiek rybę (tylko przywołać, nic więcej), albo... konwertować wszystko na pdf. Ciekawie też pokazane są konsekwencje posiadania mocy, nawet tych bardziej standardowych. Jeden koleś potrafi rozmawiać ze zwierzętami, co oczywiście predysponuje go pracy jako weterynarz. Nie jest to jednak przypadek naszego poczciwego Dr. Dolittle'a. Zwierzęta krzyczą na niego, żądają jedzenia, albo żeby ich zabił, bo cierpią w niewoli. Więc w pracy nosi słuchawki słuchając muzyki poważnej, zdejmując je jedynie na czas wizyty. Właścicielka sklepu, w której pracuje Jen się nie starzeje. Ma 56 lat, a wygląda jak 12-latka. Więc oczywiście ma problemy z kupnem czegokolwiek "dorosłego". Jeden koleś potrafi przenikać ściany. Ale musi być do tego nagi. Siostrę przyrodnią Jen, którą mocą jest supersiła, zostawiła dziewczyna, bo ta w trakcie palcówki uszkodziła jej miednicę. I tak dalej 😉 

Do plusów zaliczyłbym też fajne scenografie i stroje. Sama historia czasem łapie zadyszkę, ale na szczęście metraż nie przytłacza.

7/10

To w spoilerze to całkiem Disney Plus 🙂 Poważnie, już kilku osobom zdarzyło mi się tłumaczyć, że tam nie są tylko bajki 🙂

Cytat z Szaman data luty 21, 2023, 20:00

To w spoilerze to całkiem Disney Plus 🙂 Poważnie, już kilku osobom zdarzyło mi się tłumaczyć, że tam nie są tylko bajki 🙂

Gdzieś czytałem, że w USA były jakieś petycje od rozczarowanych rodziców, że na D+ są inne produkcje niż familijne. Co ponoć było niezgodne z pierwotnymi obietnicami.

Cofam wszystko co złe mówiłem o TLoU. To świetny serial, w wielu kwestiach znacząco poprawiający oryginał. Pascal znakomity a ostatni odcinek - rewelacja.

Mierzwiak has reacted to this post.
Mierzwiak

Bo on się po prosto rozkręcił od odcinka z męską namiętnością. Wcześniej wydawał się jakiś taki płaski i skrótowy.

Po prostu im częściej zmienia grę i przeważają pomysły Mazina, tym jest lepszy 😉

Swoją drogą jak oceniacie casting Tommyego? Dla mnie świetny. Mam nadzieję, że adaptując druga grę pokusza się na odcinek z

Spoiler
jego samotnymi łowami w Seattle

Odcinek faktycznie znakomity. Świetna jest eksploracja powracającej traumy Joela i jego strachu o Ellie. Mam wrażenie, że w serialu Joel jest bardziej ludzką, mniej archetypiczną postacią, co oczywiście wywołuje skowyt u pewnych jednostek. I bardzo dobrze, tylko udowadniają jak niewiele wynieśli z tej historii.

Do tego fantastyczny foreshadowing pod S2 - świetne Jackson czy motyw z lotem w kosmos.

Mam jednak pewne ale, a mianowicie po raz pierwszy zabrakło mi "gameplayu" - akcja na uniwersytecie była potwornie skrótowa! (To zresztą chyba moja ulubiona lokacja z pierwszej gry) Pod koniec zabrakło napięcia i, dosłownie, z 2-3 minut chowania się przed Łowcami, w tym Joela zabijającego ze dwie osoby więcej, najlepiej w duecie z Ellie odwracającą uwagę przeciwników.

Za to Wiadomy Motyw wypadł lepiej niż w grze - tam był bardziej dramatyczny, ale też mniej realistyczny:

Spoiler

Proszę, powiedz, że w drugim sezonie nie polecą w kosmos 😀 A tak poważnie, to nie mogę sobie przypomnieć o co z tym chodzi.

Lekki spoiler z drugiej części gry / potencjalnie z S2
Joel z okazji urodzin zabierze Ellie do opuszczonego muzeum gdzie w sekcji kosmicznej będzie mieć miejsce cudowna scena 🙂

Szaman has reacted to this post.
Szaman

Wywiad o VFX z fotkami przed i po:

The Last of Us: Stephen James (VFX Supervisor), Nick Marshall (DFX Supervisor) and Melaina Mace (CG Supervisor) – DNEG

Flubber z jakimś Austriakiem 🙂

‘The Day Of The Triffids’ TV Series In Works At Amazon With Johan Renck Directing & Angry Films Producing

 

Renck szybko znalazł nowy projekt.

Bodajże we wtorek pojawiła się zapowiedź trailera Citadel od Braci Russo. Podano datę trailera: 1 marca. Szukam wczoraj w necie, ani widu, ani słychu. Dopiero dziś trafiłem na takie info. Przyznam, że powód opóźnienia, mimo wszystko dość zaskakujący.

https://variety.com/2023/tv/global/citadel-trailer-delayed-greece-train-crash-1235539627/

PreviousPage 115 of 124Next