Wspominaliśmy już na fanpage’u, że top 10 międzynarodowego box office’u miało wyglądać zupełnie inaczej, tj. większość miejsc okupować miały filmy chińskie. Tamtejsze obchody Nowego Roku były bardzo silnym katalizatorem wycieczek do kin, co z każdym rokiem wiązało się z coraz to większą ofertą chińskich producentów i dystrybutorów. Niestety, za sprawą rozprzestrzeniającej się epidemii władze zdecydowały o zamknięciu kin (do odwołania). Życząc rychłej poprawy sytuacji w Państwie Środka przejdźmy do filmów, które były najchętniej oglądane w miniony weekend. 

A tutaj dość nudnawo, bo w porównaniu do poprzedniej „dziesiątki” mamy tylko dwa nowe tytuły, a pierwsza piątka zmieniła się jedynie za sprawą koreańskiej produkcji The Man Standing Next„.
Na czele ponownie znalazła się produkcja Sony Bad Boys For Life. Obraz zarobił w trakcie weekendu $42 mln dzięki czemu łączne przychody wynoszą już $95 mln, a wraz z Ameryką pobita została granica $200 mln – $215,6 mln. Duet Smith-Lawrence wystartował w ten weekend m.in. w: Rosji –$4,7 mln i Francji – $4,1 mln (wraz z pokazami przedpremierowymi). W obu przypadkach są to wyniki lepsze od tych notowanych przez Mission: Impossible – Fallout czy John Wick 3. Najlepsze rynki w tej chwili to: UK – $10,7 mln, Niemcy – $9,6 mln, Meksyk – $8,1 mln, Australia – $7,6 mln i Rosja – $4,7 mln. Na trzecią część przygód Mike’a i Marcusa czekają jeszcze widzowie w Japonii, Brazylii i Włoszech.

Drugie miejsce przypadło napędzanemu nagrodami i nominacjami do wielu nagród (m.in. 10 nominacji do Oscara i 9 do BAFTA), dramatowi wojennemu 1917. Film Sama Mendesa zarobił w weekend $23,7 mln, a łączne przychody to $96,6 mln ($200,4 mln wraz z Ameryką). W piątek obraz pojawił się w kinachw Brazylii, zarabiając $1,53 mln (wynik nieco lepszy od Dunkirk). W krajach, gdzie był już wyświetlany wcześniej, spadki frekwencji są niewielkie (np. Niemcy – 14% czy Meksyk – 27%), a zbliżające się rozstrzygnięcia w najważniejszych filmowych nagrodach powinny ten trend umocnić.

Wspomniana koreańska produkcja – The Man Standing Next – wyświetlana była tylko na rodzimym rynku a i tak zdołała zająć miejsce na podium. Obecnie na jej koncie znajduje się $15,8 mln. Polecam bardzo klimatyczny zwiastun ;).

Dolittle wystartował w weekend na dziewięciu nowych rynkach, z których najlepiej poradził sobie w Hiszpanii zarabiając tam $1,9 mln. W sumie, w trakcie minionych trzech dni nowe wcielenie Roberta Downey Jr. wygenerowało $13,2 mln wpływów, a łącznie na koncie filmu jest $46,4 mln ($91 mln wraz z Ameryką). Przy około $200 mln budżetu kwoty te wrażenia oczywiście robić nie mogą ale produkcja Universal czeka jeszcze na premierę na największych światowych rynkach – m.in. Chiny, Niemcy, Francja, UK, Brazylia. Czy widzowie z tych krajów pozwolą na chociażby zwrot kosztów?

Takich dylematów nie ma studio Disney, którego ostatnia rodzinna produkcja – Frozen 2 – pokonała właśnie Avengers: Age Of Ultron, awansując na dziesiąte miejsce globalnego box office’u wszech czasów. Na koncie Elsy i spółki jest już $949,5 mln ($1,419 mld wraz z Ameryką). Najlepsze rynki to: Chiny – $122,3 mln, Japonia – $116,8 mln, Korea – $97,2 mln, UK – $67,9 mln, Niemcy – $58,8 mln.


Źródło: ComScore.com, Deadline.com, BoxOfficeMojo.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.