W pierwszy weekend nowego roku, podobnie jak w poprzednich latach, w szerokiej dystrybucji pojawi się tylko jedna nowość. I jest to – już tradycyjnie – film grozy. W ostatnich 11 latach te zarabiały na otwarcie średnio $18,4 mln.
Tym razem o pierwsze miejsce spróbuje zawalczyć „Escape Room„. Choć wyniki z przedsprzedaży nie wskazują na, to nie można wykluczyć wyniku otwarcia przewyższającego ostatnie prognozy analityków mówiące o rezultacie poniżej $15 mln. Dla horroru, którego budżet wyniósł $9 mln, taki rezultat na pewno nie byłby zły. W zeszłym roku „Insidious: The Last Key” zarobił podczas premierowego weekendu $29,6 mln, sprzedając się znacznie lepiej, niż zapowiadano to w prognozach. „Escape Room” powinien przemówić głównie do młodzieży, która nie powinna zwracać większej uwagi na recenzje. A te są mimo wszystko dość pozytywne jak na tego typu produkcję (obecnie 56% na Rotten Tomatoes). Moja prognoza: $16,8 mln.
Przynajmniej jeden holdover powinien być jednak w stanie odeprzeć atak „Escape Room”. Patrząc na spadek wpływów „The Last Jedi” rok temu podczas pierwszego weekendu 2018 (-54,8%), a także na ten, który dokładnie sześć lat temu, gdy po raz ostatni był taki sam układ dni w tym roku, odnotowała pierwsza część trylogii The Hobbit (-45%), można założyć, że spadek wpływów „Aquaman” znajdzie się w przedziale od 45-55%, co oznaczałoby trzeci weekend na poziomie $23,5-28,5 mln oraz $252-257 mln w sumie.
Szanse na wyprzedzenie „Escape Room” ma także „Mary Poppins Returns„. Musical Disneya powinien wprawdzie notować większe spadki niż „The Greatest Showman”, który wypracował bardzo długie nogi nie tyle dzięki fenomenalnym ocenom widowni, a raczej dzięki popularności ścieżki dźwiękowej, która do tej pory utrzymuje się w czołówce amerykańskiej listy przebojów Billboard 200, jednak może uda się mu stracić nie więcej niż 35%. To dawałby mu $18,5 mln podczas trzeciego weekendu wyświetlania oraz nieco ponad $140 mln od premiery.
Dwa pozostałe miejsce w pierwszej dziesiątce powinny zapełnić „Bumblebee” oraz „Spider-Man: Into the Spider-Man„, przy czym animacja ma szanse wyprzedzić spin-off serii Transformers pod względem weekendowych wpływów. Choć oba filmy zebrały bardzo dobre recenzje oraz oceny widzów, to film Sony wydaje się bardziej profitować z tego względu. Mimo dłuższej o tydzień obecności w kinach odnotował on wyższe wpływy w środę, co może wskazywać na lepsze wyniki także w kolejnych dniach.
TOP 5:
- Aquaman – $28 mln (-46,5%) / $257 mln
- Mary Poppins Returns – $19 mln (-33%) / $142 mln
- Escape Room – $16,8 mln
- Spider-Man: Into the Spider-Verse – $14 mln (-25%) / $135 mln
- Bumblebee – $13 mln (-38%) / $97,5 mln
