Kolejny weekend, kolejne rozczarowania – przynajmniej na to wskazują wyniki nowości z pokazów przedpremierowych i wstępne szacunki dotyczących piątkowych rezultatów.

Dark Phoenix zebrało nie tylko fatalne recenzje (23% na Rotten Tomatoes), ale zaliczy najprawdopodobniej także najsłabsze otwarcie pośród wszystkich dotychczasowych filmów o X-Menach. Podczas czwartkowych pokazów przedpremierowych przychody wyniosły $5 mln. To wynik znacznie słabszy od tego, który zaliczyło X-Men: Apocalypse ($8,2 mln). Jeżeli rezultat nowości będzie także podczas całego premierowego weekendu słabszy o 39% od wyniku bezpośredniego poprzednika ($65,8 mln), to zamknie się on w kwocie $40 mln. Jednak już pierwsze szacunki na temat piątku wskazują na jeszcze gorszą sytuację: szacowane obecnie $15-16 mln z piątku (do tego wliczone są wpływy z pokazów przedpremierowych),  może – biorąc pod uwagę także to, że filmy o X-Menach są sporymi frontloaderami – dać zaledwie $36-37 mln podczas weekendu otwarcia. Dla kosztującej $200 mln produkcji jest to fatalny rezultat, który nie pozwoli jej nawet w rozrachunku końcowym przekroczyć $100 mln.

Słaby wynik Dark Phoenix był oczekiwany już od jakiegoś czasu (problemy podczas produkcji, liczne dokrętki, wizja końca serii o X-Menach pod szyldem 20th Century Fox, średnio przyjęte przez widzów i krytyków Apocalypse). W przypadku The Secret Life of Pets 2 było nieco inaczej. Choć prognozy od jakiegoś czasu wskazywały na wynik otwarcia słabszy niż w przypadku oryginału sprzed trzech lat ($104,4 mln), to jednak oczekiwano wyniku na poziomie $60-70 mln (średnia prognoz w naszej zabawie to $69,7 mln). Tylko analityk z Box Office Mojo odważył się zejść do $51 mln w swojej przedweekendowej prognozie. Na taki wynik mogła wskazywać przedsprzedaż słaba biletów, a od wczoraj także w rezultat z pokazów przedpremierowych ($2,3 mln) oraz pierwsze szacunki dotyczące całego piątku ($17 mln). Ten pierwszy jest słabszy o $3 mln (lub 57%) od rezultatu pierwszej części, natomiast estymacja piątkowego wyniku wskazuje na otwarcie poniżej $50 mln.

Pierwsze szacunkowe wyniki wskazują także na ogromne spadki wpływów nowości poprzedniego weekendu – Godzilla: King of the Monsters (-69%), Rocketmana (-57%) i Ma (-61%). Za to Aladdin nadal cieszy się bardzo dużą popularnością (szacowane $25,5 mln podczas trzeciego weekendu i $233 mln od premiery)  i zdaje się być jedynym prawdziwym box office’owym zwycięzcą od czasu Avengers: Endgame. Disney rządzi w tym roku.

Jutro wieczorem pojawi się szczegółowe podsumowanie weekendu w amerykańskich kinach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.