Po drugim weekendzie The Batman posiada na swoim globalnym koncie $463,2 mln. Ponad połowa tej kwoty – $238,5 mln – pochodzi z amerykańskich kin, gdzie nowość poprzedniego weekendu jest już drugim największym przebojem „czasów zarazy”.

Podczas minionego weekendu hollywoodzkie studia nie przygotowały żadnej nowości. Pierwotnie w tym terminie miał się pojawić najnowszy film Pixara, Turning Red, jednak jakiś czas temu Disney zdecydował udostępnić go na swojej platformie streamingowej (w Polsce oraz na innych rynkach, gdzie Disney+ nie jest dostępne, animacja studia Pixar jest pokazywana w kinach). W pierwszej dziesiątce weekendu w amerykańskich kinach znalazły się jednak dwa nowe tytuły. Jednym z nich jest BTS Permission to Dance, czyli transmisja / zapis koncertu koreańskiego boys bandu, który odbył się wczoraj. Przychody z 803 kin wyniosły ponad $6,8 mln, co przełożyło się na drugą najwyższą średnią na kino (ponad $8,5 tys.) oraz trzecie miejsce w weekendowym zestawieniu. Trzeba jednak zaznaczyć, że ceny biletów na to wydarzenie dochodziły nawet do $35. Z kolei na siódmej pozycji wystartowała indyjska nowość Radhe Shyam, która zarobiła $1,8 mln w 800 kinach.

Poza konkurencją jest nadal The Batman. Film ten zarobił podczas drugiego weekendu $66 mln, co oznacza umiarkowany jak na tak dobre otwarcie oraz pandemiczne warunki, 51-procentowy spadek. W ostatnim roku standardem stał się bardzo duży, często przekraczający 60% ubytek podczas drugiego weekendu, który dotykał szczególnie dostępne jednocześnie na HBO Max filmy Warner Bros. Nowość poprzedniego weekendu przerwała więc złą passę, a także odnotowała najmniejszy pośród ostatnich czterech filmów aktorskich z udziałem Batmana spadek:

  • The Dark Knight – 53%
  • The Dark Knight Rises – 61%
  • Justice League – 56% (weekend z Thanksgiving)
  • Batman v Superman: Dawn of Justice – 69%

Brak mocnej konurencji oraz dobre recenzje oraz opinie widzów także mają pozytywny wpływ na taki stan rzeczy. To pierwsze ma także wpływ na niewielkie spadki innych starszych tytułów w pierwszej dziesiątce, a także poza nią. Może to świadczyć o tym, że coraz więcej Amerykanów jest znów gotowych oglądać filmy na dużym ekranie .Tym razem największy ubytek względem poprzedniego weekendu w TOP10 wyniósł 23% i został odnotowany przez Jackass Forever na miejscu dziewiątym ($1,1 mln / $56,3 mln) oraz Scream na miejscu dziesiątym ($445 tys. / $80,9 mln). Przychodty Uncharted zmalały o 17% ($9,3 mln / $113,4 mln), a innego filmu z Tomem Hollandem – Spider-Man: No Way Home – o 10% ($4,1 mln / $792,3 mln). Wiele wskazuje na to, że Spidey przekroczy ostatecznie – jako trzeci film w historii – pułap $800 mln.

The Batman jest odpowiedzialny za ponad 2/3 wszystkich przychodów ze sprzdaży biletów w amerykańskich kinach podczas tego weekendu. W kasach kinach Amerykanie zostawili tym razem $96,8 mln, co oznacza 40-procentowy spadek względem poprzedniego weekendu, czterokrotność przychodów z tego samego weekendu w zeszłym roku oraz o 2% niższe przychody niż podczas tego samego weekendu w 2020 roku, gdy nowość Onward zarobiła $39,1 mln tydzień przed wprowadzeniem pierwszych pandemicznych obostrzeń. W porównaniu do tego samego weekendu w 2019 roku z nowością Captain Marvel ($153,4 mln), przychody są o ponad połowę niższe. Ogólnie od początku roku przychody przekroczyły już jednak pułap miliarda dolarów, co w zeszłym roku udało się dopiero w czerwcu (w 2019 i 2020 roku udało się to jednak podczas drugiego weekendu lutego).

Źródła: The Numbers, Box Office Pro, ComScore

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.